Biskup, który oddał biednemu swoją tunikę
11 listopada 2001 | 06:58 | ad Ⓒ Ⓟ
Najpierw był żołnierzem, potem pustelnikiem, mnichem i biskupem. Zasłynął wielką otwartością na potrzebujących. 11 listopada Kościół wspomina św. Marcina z Tours.
Jego życie przypada na IV w. po Chrystusie. Ojciec był rzymskim legionistą, który wychowywał syna w ideałach żołnierskich. Gdy 10-letni Marcin zetknął się z chrześcijanami i sam chciał przyjąc Chrzest, ojciec-poganin sprzeciwił się. Marcin jednak nie rezygnował. Znane jest zdarzenie, gdy jako 17-letni żołnierz rzymski napotkał zimą nie odzianego żebraka, oddał mu swój płaszcz. Potem we śnie ujrzał Chrystusa w tym płaszczu, jak mówił aniołom: „Patrzcie, jak mnie Marcin, katechumen, przyodział!”
Ostatecznie przyjął Chrzest jako dorosły mężczyzna. Słysząc, iż chrześcijańśtwo niechętnie patrzy na służbę w wojsku, zrezygnował z tej profesji. Wrcajac z pola bitwy przybył do Poitiers, gdzie poprosił miejscowego biksupa św. Hilarego o wydzielenie pustelni, gdyż chciał zostać mnichem.
Mnich Marcin szybko zasłynął pobożnością i swiętością wśród miejscowej ludnosci francuskiej. Gdy zmarł biskup miasta Tours, wierni chcieli by koniecznie jego miejsce zajął właśnie Marcin. Ponieważ mnich nie chciał, wierni podstępnem ściągneli go do katedry i błagali by został ich pasterzem.
Jako biskup Tours Marcin zasłynął wielkim umartwieniem, skromnością i oddaniem posłudze. W przeciwieństwie do innych hierarchów tego czasu, wcale nie przebywał we własnej siedzibie, lecz niemal stale był poza domem odwiedzając potrzebujących. Ponoć raz pomagając żebrakowi jałmużną, zamienił się w końcu z nim na ubranie, oddał biednemu biskupią tunikę, a sam wziął łachmany.
Pod koniec życia większość czasu spędzał już w założonej przez siebie pustelni. Zmarł 8 listopada 387 roku.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.