Biskup misjonarz zapewnia o modlitwie w czasie epidemii
25 marca 2020 | 18:28 | eb / hsz | Tarnów Ⓒ Ⓟ
W czasie pandemii koronawirusa, bp Mirosław Gucwa z Republiki Środkowoafrykańskiej zapewnia Kościół tarnowski o modlitwie. W specjalnym liście do biskupa Andrzeja Jeża i diecezjan podkreśla, że przenoszenie się koronawirusa w Afryce byłoby wielką katastrofą.
Codziennie o godzinie 20.00 duchowni, rodziny, wspólnoty zakonne gromadą się na modlitwie różańcowej i modlą się o ustanie pandemii. Także jest także podczas Mszy św.
„Z największą uwagą czytamy i przeżywamy wiadomości dotyczące Polski. Każdego roku przebywając na wakacjach doświadczamy tak wielkiej życzliwości z Waszej strony, tylu Afrykańczyków korzysta z Waszej pomocy. Wasza modlitwa i ofiary duchowe były i są dla nas niezmiernie cenne w czasie trwającego kryzysu zbrojnego w naszym kraju. Odczuwamy więc tym większą wewnętrzną potrzebę łączenia się z Wami w modlitwie, zwłaszcza teraz, kiedy wirus szaleje i zbiera swoje żniwo” – pisze biskup diecezji Bouar.
Bp Mirosław Gucwa zwraca uwagę, że współczesny człowiek, budujący drapacze chmur, wysyłający ludzi w kosmos, próbujący zmieniać strukturę genetyczną człowieka nienarodzonego, nie jest w stanie powstrzymać mikroskopijnej wielkości wirusa.„ Z Chrystusem przeżywajmy te chwile próby, aby odrodzić się do nowego życia w nowym świecie, bo ten funkcjonujący do 31 grudnia 2019 roku, naznaczony cywilizacją śmierci, już przeminął. Kształt nowego świata i ludzkości po ustaniu koronawirusa zależeć będzie od nowego spojrzenia na drugiego człowieka, od naszych relacji ze światem stworzonym, ale przede wszystkim od tego, jakie miejsce w swoim życiu przyzna Bogu każdy człowiek” – podkreśla.
Jak informuje bp Mirosław Gucwa w Republice Środkowoafrykańskiej są przypadki koronawirusa u osób, które wróciły z Włoch i Francji.
„W naszej rzeczywistości rozwój choroby COVID-19 na taką skalę, jaka ma miejsce w Europie, doprowadziłby do katastrofy. Ludziom bowiem trudno byłoby pozostać w domach. Zdecydowana większość nie gromadzi zapasów żywności, bo nie stać ich na to. Nie ma też bieżącej wody w gospodarstwach domowych. Każdego dnia dziewczęta lub kobiety muszą po nią chodzić do studni lub rzeki” – pisze bp Gucwa.
Zdaniem biskupa z Afryki służba zdrowia i szpitale nie są odpowiednio wyposażone do walki z wirusem. „Instytut Pasteura w Bangi jest jedynym laboratorium w kraju, dysponującym testami na obecność koronawirusa, jednak w ograniczonej ilości” – stwierdza biskup.
„Dzięki modlitwie żyje w nas nadzieja. Ufamy, iż Bóg z miłosierdziem patrzy na biedę naszego narodu i na ludzi umęczonych trwającym konfliktem, który spowodował śmierć dziesiątek tysięcy niewinnych osób. Ponad pół miliona naszych braci i sióstr żyje poza granicami kraju w obozach dla uchodźców w Kamerunie, Czadzie, Demokratycznej Republice Konga i w Sudanie” – napisał bp Mirosław Gucwa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.