Biskup polowy pobłogosławił harcerzy wyjeżdżaących na kanonizację

Biskup polowy Józef Guzdek modlił się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w intencji harcerzy Okręgu Mazowieckiego ZHR i harcerzy ZHP z Łomianek, wyjeżdżających na uroczystości kanonizacyjne Jana Pawła II do Rzymu. Wraz z biskupem Eucharystię celebrowali ks. Jan Dohnalik, kanclerz kurii polowej oraz kapelani Okręgu Mazowieckiego ZHR: ks. Jarosław Jurewicz, ks. Wojciech Sadłoń i o. Roman Deyna.

– Z katedry polowej, w czasie powstania warszawskiego, wasi rówieśnicy wyruszali do boju. Wy wyruszacie stąd do Rzymu. To też jest ważny bój o świętość, o uczciwość, o prawość, o zachowanie wiary i Boga w sercu. A wszystko przez spotkanie z błogosławionym, a wkrótce świętym Janem Pawłem II, bo przecież od niego można się tak wiele nauczyć – powiedział bp Guzdek rozpoczynając Mszę św.

W homilii biskup polowy podzielił się osobistymi wspomnieniami o Janie Pawle II. Powiedział, że urodził się w rodzinnym mieście Karola Wojtyły. – To kardynał Karol Wojtyła podpisał dokument otwierający mi drzwi do krakowskiego seminarium duchownego. Przez Niego zostałem przyjęty i zaakceptowany, bym rozpoczął drogę do kapłaństwa. Wiele razy spotykałem się z Nim. Przez trzy lata posługiwałem Mu do Mszy św. Miałem okazję patrzeć, jak się modli, nie interesując się wtedy niczym innym, jak tylko kontaktem z Bogiem.

Ordynariusz wojskowy podkreślił, że miał okazję odwiedzić Jana Pawła II w Watykanie. – Tak rozmodlonego człowieka jak Jan Paweł II nigdy wcześniej i później nie spotkałem. Widziałem jak na klęczniku, w swej prywatnej kaplicy przekładał karteczki z intencjami przysyłanymi z całego świata. Ostatniego dnia grudnia 2004 r. oraz w dniach 1–3 stycznia 2005 r. dane mi było siedzieć tuż przy Nim. On nigdy nie onieśmielał i nie przytłaczał swoją osobowością. Czułem się tak, jakbym siedział koło mojego dziadka, którego znam i kocham. Papież skracał dystans i zachęcał do dialogu – zaznaczył ordynariusz polowy.

Biskup polowy wyznał, że czuje wewnętrzną potrzebę i nakaz, "aby dawać świadectwo o niezwykłości i świętości bł. Jana Pawła II". – To jest mój obowiązek, aby mówić o tym, czego doświadczyłem, co widziałem i czego niejako dotykałem. To także do mnie Chrystus powiedział: „Bądźcie świadkami tego, coście słyszeli i widzieli”. Przez to świadectwo – ufam, że wielu przyjmie i uzna Jana Pawła II za swojego przewodnika i orędownika – wyjaśniał.

– Zaprzyjaźnijcie się z Janem Pawłem II. On kochał młodzież. Nigdy nie wytykał jej błędów, choć stawiał jej wysokie wymagania – apelował bp Guzdek. Nie mam żadnych wątpliwości, wręcz mam pewność: widziałem Świętego, spotykałem się ze Świętym. Życzę, abyście pielgrzymując do grobu Jana Pawła II na Jego kanonizację, doświadczyli tego samego mówił do harcerzy bp Guzdek.

Po Mszy św. harcerze odśpiewali pieśń obozową. Po apelu na placu przed katedrą odjechali do Rzymu na uroczystości kanonizacyjne Jana XXIII i Jana Pawła II.