Biskupi radomscy modlili się w szpitalach razem z chorymi

Dziękujemy w szczególny sposób tym, którzy pochylają się nad chorymi, śpiesząc im z pomocą – mówił bp Henryk Tomasik, który celebrował mszę świętą w Zakładzie Opieki Długoterminowej Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Z kolei bp Piotr Turzyński modlił się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Oba spotkania odbyły się z okazji Światowego Dnia Chorego.

Bp Tomasik przypomniał w homilii, że 11 lutego przeżywamy wspomnienie Matki Bożej z Lourdes. – Poprzez modlitwę Matki Najświętszej, przez Jej wstawiennictwo dokonywały się i dokonują się cuda. Cudowne uzdrowienia ciała, ale przede wszystkim uzdrowienia ducha ludzkiego. Ileż osób odzyskało wiarę, odnowiło swój kontakt z Chrystusem – mówił biskup radomski Henryk Tomasik.

Biskup Henryk Tomasik podziękował także pracownikom, którzy opiekują się chorymi. – Dziękujemy w szczególny sposób tym, którzy pochylają się nad chorymi, śpiesząc im z pomocą. Realizują wówczas ten piękny wzór, który Chrystus pozostawił w swojej Ewangelii – przykład dobrego, miłosiernego samarytanina. Dziękujemy za wszystkich zatroskanych o naszych chorych, a naszych chorych prosimy w tym dniu, aby jeszcze mocniej popatrzyli na tajemnicę Chrystusa, który uświęcił każde ludzkie doświadczenie i zaprasza do tego, aby człowiek swoje trudne chwile łączył z ofiarą Chrystusa – mówił bp Tomasik.

Bp Tomasik zwrócił uwagę, że choroba jest bardzo bolesnym doświadczeniem dla człowieka. – Potrzebne są takie chwile, abyśmy podkreślili, że wiara ma wymiar społeczny, a chrześcijaństwo jest religią wspólnoty. Tym razem ze względu na Światowy Dzień Chorego gromadzimy się w naszych szpitalach, aby dziękować Panu Bogu za ludzi, którzy opiekują się chorymi, a dla chorych prosić o siłę i światło, które są potrzebne do przeżywania trudnych doświadczeń życiowych – mówił bp Henryk Tomasik.

Kilka dni temu bp Tomasik poświęcił kaplicę w Radomskim Centrum Onkologii. – Niech ta kaplica będzie miejscem spotkania z Chrystusem Lekarzem. Bardzo serdecznie dziękuje wszystkim, którzy zatroszczyli się o powstanie tej kaplicy, o to, by chorzy nabierali tu sił, łącząc swe cierpienie z cierpieniem Chrystusa, który uświęcił ludzkie łzy – powiedział w homilii ordynariusz.

Dorota Ząbek, dyrektor zarządzający Radomskiego Centrum Onkologii powiedziała, że kaplica to bardzo ważne miejsce w placówce. – Tu przychodzą chorzy i mają możliwość kontaktu z księdzem, znajdują ukojenie i spokój. Chorzy bardzo chcą łączyć się z Bogiem. My, personel, staramy się pomóc wiedzą merytoryczną, a pacjenci w kaplicy znajdują pomoc duchową – powiedziała dyrektor Ząbek.

Z kolei biskup Piotr Turzyński modlił się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. Przypomniał, że w chrześcijaństwie zawsze jest wielka troska o chorych. Przypomniał też, że krzyż staje się drogą do zbawienia i ma wartość ofiary i może wyjednać zbawienie. Dalej nawiązał do historii szpitalnictwa. – Chrześcijanie, rozumiejąc, że cokolwiek czyni się drugiemu, czyni się Jezusowi, opiekowali się chorymi. Od początku zaczynają robić przytułki dla chorych, szpitale – powiedział bp Turzyński. Nawiązał także do historii zakonów szpitalnych. – Krzyż czerwony staje się znakiem szpitala – na wojnach, na bitwach, na ambulansach. Szkoda, że zrezygnowano z tego niezwykłego znaku. Czerwony krzyż – znak Chrystusa – staje się znakiem szpitala – mówił bp Turzyński.