Drukuj Powrót do artykułu

Biskupi Ukrainy o sytuacji na granicy ukraińsko-polskiej: bądźmy wyważeni w naszych osądach!

10 marca 2024 | 13:06 | tom | Brzuchowice Ⓒ Ⓟ

Bądźmy wyważeni w naszych osądach i ocenach oraz o zachowajmy zimną krew w związku z tymi wydarzeniami – apelują biskupi Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie w związku z sytuacją na granicy ukraińsko-polskiej.

Apel biskupów Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie
w związku z sytuacją na granicy ukraińsko-polskiej

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drodzy bracia i siostry oraz wszyscy ludzie dobrej woli!

W związku ze strajkami polskich rolników na granicy polsko-ukraińskiej, my, biskupi Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie, zwracamy się do Was z prośbą o wyważone osądy i oceny oraz o zachowanie zimnej krwi w związku z tymi wydarzeniami.

Widzimy, jak polscy rolnicy starają się rozwiązywać problemy i zapobiegać temu, co uważają za niebezpieczne tendencje, które stanowią zagrożenie ekonomiczne i będą miały katastrofalne skutki dla ich działalności w przyszłości. Strajk jest ich uzasadnionym prawem do wyrażenia swojego obywatelskiego stanowiska. Ale widzimy również, że ktoś nieznany wykorzystuje tę sytuację i promuje własne scenariusze mające na celu sianie niezgody i nienawiści etnicznej między narodami ukraińskim i polskim.

Nie można nie zauważyć, że metody i technologie stosowane zarówno przez niektóre grupy, jak i osoby mają na celu przeniesienie punktu ciężkości z uczciwych i jasnych żądań określonej grupy społecznej na płaszczyznę emocjonalną, wykorzystując trudne relacje historyczne między dwoma narodami. A emocje w takich okolicznościach stają się paliwem, które podsyca ogień nienawiści i stwarza warunki do manipulacji. Takimi dobitnymi przykładami wykorzystania wspomnianych technologii było ziarno rzucone na ziemię i wezwanie rosyjskiego agresora do „przyjścia i przywrócenia porządku”.

Naród ukraiński, który przeżył ludobójstwo sztucznie wywołanego głodu, ma głęboko zakorzeniony w swojej mentalności szacunek dla chleba. Dlatego celowe rzucanie chleba na ziemię ujawnia tę pokoleniową traumę i tragiczne doświadczenie, które zostało wzmocnione przez dzisiejszą rosyjską agresję wojenną. Takie działania są postrzegane jako wandalizm i sprawiają, że Ukraińcy czują się poniżeni, zagrożeni, wrodzy, źli, nienawistni i pragnący zemsty. Dlatego warto zadać pytanie: czy strajkujący polscy rolnicy rzeczywiście mieli na celu wywołanie takich emocji u Ukraińców i czy taki scenariusz przyczynia się do dialogu i porozumienia? Warto też zadać pytanie, czy ci, którzy organizują takie prowokacje, rzeczywiście dbają o interesy ekonomiczne swoich rolników i bezpieczeństwo swojego kraju. Kto wykorzystuje nienawiść i wrogość między narodami ukraińskim i polskim?

Tak więc, bracia i siostry, wzywamy wszystkie strony do ostrożności i odpowiedzialności za swoje słowa i działania, aby zapobiec przeniesieniu punktu ciężkości z pragmatyzmu na emocje, z kwestii gospodarczych na stosunki międzyetniczne, z umów biznesowych między korporacjami na stosunki między narodami.

O wiele łatwiej jest zmniejszyć napięcia gospodarcze niż ugasić nienawiść etniczną i zasiać niezgodę. Czasami zmiana zajmuje kilka pokoleń. A my nie mamy dziś tyle czasu. My, Ukraińcy, doświadczyliśmy i nadal doświadczamy wielkiej pomocy i wsparcia ze strony Polaków w naszej walce z rosyjskim agresorem. Nie pozwólmy, aby ktoś trzeci dzielił nas i siał między nami nienawiść. Prosimy też w tej intencji o modlitwę i prośbę do Boga o mądrość i bojaźń Bożą dla tych, którzy mają rozstrzygać takie kwestie, kierując się dobrem i bezpieczeństwem swoich obywateli, z poszanowaniem praw drugiej strony.

Biskupi Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie

9 marca 2024 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.