Biskupi zalecają szacunek wobec uczniów LGBT w szkołach katolickich

Katoliccy biskupi Nowej Zelandii ogłosili wskazania dla tamtejszych szkół katolickich w sprawie uczniów LGTB. Zaapelowali o współczucie, szacunek i wrażliwość wobec tych osób.

– Wszyscy młodzi w naszych szkołach powinni czuć się przyjęci i kochani – głosi pierwsze zalecenie episkopatu. Zaproponowali też jak odpowiadać na pytania o ludzką seksualność. – Młodzież nie żyje dziś w bańce. Jest świadoma i zna szeroki wachlarz poglądów społecznych, naukowych, ideologicznych i religijnych w tej kwestii – tłumaczy wiceprzewodniczący episkopatu bp Stephen Lowe. – Stanowi to wyzwanie i może wywierać presję na młodych ludzi, ich rodziny, szkoły i szerszą społeczność.

Piętnastostronicowy tekst biskupów oferuje narzędzia do podejmowania decyzji, organizowania wydarzeń czy tworzenia „grup wsparcia” dla „wrażliwych” uczniów. Wskazuje, że „wielu młodych ludzi, którzy identyfikują się jako LGBTQIA+ doświadcza słownego lub fizycznego zastraszania oraz cyberprzemocy w szkole i poza nią”. W tej sytuacji szkoły katolickie muszą być miejscami, w których „uczniowie czują się bezpiecznie, będąc tym, kim są”.

– Solidarność pomaga nam myśleć o innych, zanim pomyślimy o sobie: co zrobiłby Jezus w tej sytuacji? Zawsze wyciągał rękę do zepchniętych na margines – piszą katoliccy hierarchowie. Zalecają nauczycielom „nieużywanie języka homofobicznego i transfobicznego”. – Przede wszystkim bądźcie uprzejmi, traktujcie każdą osobę jako „całą” istotę ludzką, a nie tylko jako istotę seksualną – proszą biskupi. Rekomendują wspieranie „przyjaźni, rozwoju pozytywnych, afirmujących i zdrowych relacji” między uczniami.

Jednocześnie sprzeciwiają się terapiom konwersyjnym wobec osób LGBT. – Należy zadbać o to, aby żadna młoda osoba nie została skierowana do programu lub organizacji, która wspiera jakąkolwiek „terapię konwersyjną” – podkreśla episkopat Nowej Zelandii.

W Nowej Zelandii w 235 szkołach katolickich uczy się 66 tys. uczniów.