Drukuj Powrót do artykułu

Bp Bostonu ustąpił z urzędu przed czasem

13 grudnia 2002 | 13:43 | ml, tom //ad Ⓒ Ⓟ

Ojciec Święty przyjął rezygnację ze stolicy arcybiskupiej w Bostonie 72-letniego kardynała Bernarda Law. Od kilku miesięcy arcybiskup oskarżany był o ukrywanie nadużyć seksualnych księży tej diecezji.

Jan Paweł II przyjął rezygnację, zgodnie z kanonem 401 § 2 Kodeksu prawa kanonicznego, to jest z innych względów, aniżeli ukończenie 75. roku życia. Administratorem apostolskim archidiecezji Papież mianował 55-letniego dotychczasowego biskupa pomocniczego Richarda Gerarda Lennona.
W oświadczeniu rozpowszechnionym przez biuro prasowe Watykanu kard. Law wyraża wdzięczność Ojcu Świętemu za przyjęcie jego rezygnacji i nadzieję, że decyzja ta pomoże archidiecezji odzyskać „zdrowie, pojednanie i jedność, których jej tak szalenie potrzeba”. „Wszystkich, którzy cierpieli z powodu moich zaniedbań i błędów przepraszam i proszę o wybaczenie”, napisał kardynał Law. Dziękuje wszystkim, którzy wspomagali go w czasie osiemnastoletnich rządów a na zakończenie prosi o modlitwy.
Kardynał Bernard Law wyraził gotowość odejścia już w kwietniu tego roku, na co wtedy jednak Papież się nie zgodził. Do Watykanu przybył w ubiegłą niedzielę, by ponowić prośbę o zgodę na odejście a także – jak przypuszczały środki przekazu – poznać opinię Stolicy Apostolskiej w sprawie ewentualnego ogłoszenia bankructwa archidiecezji w Bostonie.
Od kilku miesięcy część duchowieństwa archidiecezji bostońskiej i powstałe w niej stowarzyszenie świeckich „Głos wierzących” oskarżały kardynała, że przez całe dziesięciolecia ukrywał skandale seksualne duchownych domagając się ustąpienia kardynała i postawienia go przed sądem.
Po wybuchu serii skandali związanych z duchownymi dopuszczającymi się molestowania seksualnego nieletnich archidiecezja Bostonu znalazła się w ciężkiej sytuacji finansowej. Będzie ona musiała ponieść koszty procesów związanych z oskarżeniami o molestowanie seksualne nieletnich przez osoby duchowne. Archidiecezja, przeciwko której skierowano już 450 pozwów zastanawia się, czy nie ogłosić niewypłacalności.
W ubiegłym tygodniu w specjalnym oświadczeniu przedstawiciele archidiecezji wyraziły nadzieję, że dojdzie do porozumienia z ofiarami i nie będą zmuszone do ogłoszenia upadłości. Dalej oświadczyli, że ogłoszenie bankructwa, które byłoby pierwszym takim przypadkiem w historii Kościoła katolickiego w USA, nie rozwiąże ostatecznie problemu.
Ogłoszenie niewypłacalności pozwoliłoby archidiecezji odroczyć na wiele lat wypłaty ewentualnie zasądzonych odszkodowań dla ofiar molestowania. Jak się ocenia ich suma może przekroczyć łącznie 100 milionów dolarów. Dotychczas na mocy polubownych umów wypłacono już 50 mln dolarów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.