Drukuj Powrót do artykułu

Bp Bronakowski: nie będzie wolności bez trzeźwości

21 września 2017 | 12:56 | Warszawa / lk / mz Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Eliza Bartkiewicz / Episkopat.pl

Wzywamy do ograniczenia fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu oraz zakazu jego reklamy i promocji jako środka szkodliwego dla życia. Kiedyś mówiliśmy: nie będzie wolności bez solidarności, a dziś mówimy stanowczo: nie będzie wolności bez trzeźwości – powiedział bp Tadeusz Bronakowski przed rozpoczęciem Narodowego Kongresu Trzeźwości, który rozpoczął się w czwartek w Warszawie.

Trzydniowe spotkanie organizowane pod hasłem „Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu” odbywa się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Znaczna część wystąpień będzie także poświęcona reklamie oraz ekonomicznej i fizycznej dostępności alkoholu w Polsce. Padnie z pewnością postulat wprowadzenia rozwiązań prawnych umożliwiających zahamowanie tych negatywnych zjawisk, czyli m.in. ograniczenia reklamy piwa w mediach oraz likwidacji przynajmniej części punktów sprzedaży alkoholu.

„Chcemy wołać o trzeźwość narodu. To jest jego być albo nie być. Trzeźwość jest bez wątpienia jednym z warunków szczęśliwego życia każdego człowieka” – powiedział przed rozpoczęciem Kongresu bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości, jeden z inicjatorów trzydniowego spotkania.

Jak podkreślił, celem Kongresu jest promocja trzeźwości i abstynencji oraz ograniczenie spożycia alkoholu przynajmniej do poziomu średniej światowej. – Zadaniem Kongresu jest publiczne i stanowcze powiedzenie, może pierwsze tak stanowcze w historii Polski, że nie ma miłości, nie ma szczęścia, nie ma rozwoju i dobrej przyszłości bez trzeźwości – podkreślił.

„Kiedyś mówiliśmy: nie będzie wolności bez solidarności. Dziś możemy powiedzieć z całą stanowczością: nie będzie wolności bez trzeźwości” – zaznaczył bp Bronakowski.

Czytaj także: Jaki Narodowy Program Trzeźwości?

Wyjaśnił też hasło Kongresu – „Ku trzeźwości Narodu. Odpowiedzialność rodziny, Kościoła, państwa i samorządu”. – Rodziny najlepiej chronią przed nadużywaniem alkoholu, Kościół
prowadzi do Pana Boga, natomiast władze rządowe i samorządowej najlepiej chronią, gdy stanowią dobre prawo i potrafią je skutecznie egzekwować –

„Wzywamy więc do podjęcia solidarnych działań: ograniczenia fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu oraz zakazu jego reklamy i promocji jako środka szkodliwego dla życia” – powiedział.

Poprzez wysunięte na trzydniowym spotkaniu postulaty, jego uczestnicy chcą w całym kraju zmobilizować jak największą liczbę osób, instytucji i środowisk – „obudzić olbrzymi potencjał śpiący w ludziach trzeźwych”.

Narodowy Kongres Trzeźwości swoimi postulatami chce nawiązywać do przyszłorocznych obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

„Polskość musi kojarzyć się z trzeźwością a nie z pijaństwem. Musimy odzyskać dziś wolność wewnętrzną, tak jak kiedyś musieliśmy walczyć o wolność zewnętrzną. Nie chcemy być narkonarodem. Polska albo będzie trzeźwa, albo nie będzie jej wcale” – powiedział bp Tadeusz Bronakowski.

Prof. Krzysztof Wojcieszek, ekspert ds. uzależnień i autor Narodowego Programu Trzeźwości podkreślił, że wciąż ok. 83 proc. Polaków to abstynenci, albo pijący umiarkowanie, ale jest te kilkanaście procent pijących szkodliwie. Jest zatem „pewna milcząca większość, która nie dobiła się do swoich racji. Nadzieja więc w tym, że stanie się ona faktyczną większością w sensie kulturowym i duchowym, ale i w sensie stylu życia codziennego – powiedział.

Poinformował, że powstający Narodowy Program Trzeźwości ma posłużyć krzewieniu takich zachowań wśród Polaków przynajmniej na 25 następnych lat. – Program już jest, a wraz z nim jest nadzieja, że zwycięży trzeźwa Polska. Dajemy sobie teraz pół roku na prace redakcyjne. Chcemy, by dotknął najistotniejszych przeszkód, które występują w polskim życiu – dodał.

Nawiązał także do niepodległościowego kontekstu Narodowego Kongresu Trzeźwości, mówiąc, że Polska ma trudną historię i ten trud odzwierciedla się także w kwestii nadużywania alkoholu. Przypomniał jednak, że Polacy pili 100 lat temu dziesięć razy mniej niż obecnie.

Program, oprócz konkretnych postulatów jak ograniczenie dostępności alkoholu, likwidacja reklamy trunków w mediach, promocja i edukacja abstynencji w społeczeństwie – w tym w programach szkolnych – powinien przede wszystkim zdobyć przestrzeń do dobrowolnej wstrzemięźliwości Polaków.

Czytaj także: Dziś w Warszawie rozpoczyna się Narodowy Kongres Trzeźwości

Szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Krzysztof Brzózka wysunął kilka postulatów, które mogłyby stanowić część Narodowego Programu Trzeźwości. Jest to np. zamykanie sklepów z alkoholem o godz. 21.00-22.00. Inną propozycją jest podniesienie cen i ograniczenie dostępności produktów alkoholowych, np. poprzez ustanowienie minimalnej ceny za standardową porcję alkoholu. – Nie ma znaczenia, czy alkohol pijemy pod postacią piwa, wina, czy wódki – szkody dla organizmu i otoczenia są takie same – dodał.

Trzecim postulatem jest kwestia likwidacji reklamy alkoholu. Po rozmowie z dziećmi w wieku 12-13 lat mogę stwierdzić, że to ma przełożenie na ich świadomość – powiedział szef PARPA. – To jest zbrodnia na wychowaniu naszej młodzieży. Z jednej strony chcemy, by była zdrowa, zadbana i piękna, a z drugiej strony za grube pieniądze pokazujemy im, co jest pierwszym i najłatwiejszym elementem do wzięcia – ubolewał Brzózka.

Zapytał też, gdzie są pieniądze wpływające do budżetu z tytułu reklamy wyrobów alkoholowych w mediach. Jak stwierdził, podając przybliżone stawki za spoty telewizyjne, chodzi nawet o 1,5 mld zł rocznie. Pieniądze te mogłyby posłużyć do sfinansowania profilaktyki i promocji trzeźwości w społeczeństwie.

W niedzielę 24 września w kościołach w całej Polsce odprawione zostaną uroczyste liturgie w intencji trzeźwości. Przy grobie Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego w stołecznej katedrze św. Jana Chrzciciela złożone zostaną na ołtarzu, jako wotum, postanowienia kongresowe. Mszy św. w katedrze przewodniczyć będzie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku

Przeczytaj także

20 września 2017 16:07

Kalisz: św. o. Pio patronem kaplicy w szpitalu

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.