Bp Bryl do kapłanów: dbajmy, by Kościół stawał się coraz bardziej wspólnotą, a nie tylko instytucją

– Dbajmy o to, żeby Kościół stawał się coraz bardziej wspólnotą, a nie tylko chłodną instytucją – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który przewodniczył w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu Mszy Krzyżma Świętego. Podczas Eucharystii odnowiono przyrzeczenia kapłańskie.

Na początku Eucharystii ks. prał. Adam Modliński przypomniał, że 25 marca minęły 32 lata od powstania diecezji kaliskiej. Dodał, że od 1992 r. dla diecezji kaliskiej wyświęcono 329 kapłanów. Wspomniał też zmarłych księży. Zaznaczył, że w ciągu 32 lat istnienia diecezji kaliskiej odeszło do Pana 234 kapłanów.

Pozdrowił również księży jubilatów świętujących 60., 50. i 25. rocznicę święceń kapłańskich. Wyraził duchową łączność z kapłanami pracującymi poza granicami kraju.

W homilii biskup kaliski podkreślał, że dzisiejszy dzień to czas dziękczynienia za dar kapłaństwa i służbę prezbiterów, ale także czas refleksji nad kapłańską posługą i czas modlitwy za kapłanów, aby byli wierni, gorliwi i oddani sprawom Królestwa Bożego.

– Bardzo chciałbym drodzy bracia, żebyśmy odświeżyli w sobie świadomość tego daru. Zostaliśmy powołani, aby służyć, aby siebie dać. Wielkość daru kapłaństwa nie wynosi nas nad innych, jeżeli jest dobrze przeżywana, ale pobudza nas do służby, do bycia dla innych – powiedział kaznodzieja.

Prosił księży, aby dbali o dobre relacje w swoich wspólnotach parafialnych. – Żyjemy w społeczności, która jest mocno zindywidualizowana, w której każdy szuka siebie. My jesteśmy zaproszeni do tego, żeby służyć. Dzisiaj słyszymy zaproszenie do tego, żebyśmy w Kościele, w naszych wspólnotach dbali o relacje, o to, żeby Kościół stawał się coraz bardziej wspólnotą, a nie tylko jakąś chłodną instytucją – przekonywał celebrans.

Akcentował, że wielkim niebezpieczeństwem jest indywidualizm z życiu kapłańskim. –„Indywidualista to człowiek jednowymiarowy: zredukowany do posiadania, władzy, oceniania, pokazania się innym. Swoją wartość mierzy tym, co posiada, a nie tym, że jest. Indywidualista stawia w centrum siebie, a nie Boga” – zacytował biskup kaliski.

Zachęcał kapłanów, aby troszczyli się o miłość pasterską. – Chciałbym razem z wami modlić się o ducha miłości pasterskiej dla nas wszystkich, o to, żeby miłość do tych wszystkich, do których jesteśmy powołani jeszcze bardziej nas przenikała. Chciałbym, żebyśmy dzisiaj zadali sobie pytanie: czy mogę uczciwie powiedzieć, że kocham wspólnotę, w której jestem pasterzem, że kocham moją parafię, że są dla mnie bardzo ważni i że jestem gotów im służyć? – mówił bp Bryl.

Podkreślił, że fundamentem miłości jest uznanie godności każdego człowieka. – Chciałbym drodzy, żebyśmy nawet w chwilach trudnych, w chwilach napięć i konfliktów umieli uszanować człowieka, żebyśmy w naszych parafiach tworzyli przestrzeń, gdzie każdy człowiek doświadczy szacunku, także ten, kto się pogubił – zaznaczył pasterz Kościoła kaliskiego.

Zaprosił kapłanów do solidarności, która przejawia się w służbie drugiemu człowiekowi. – Chciałbym razem z wami modlić się o to, byśmy potrafili być blisko, szczególnie z tymi, którym jest trudno, z biednymi, strapionymi, żebyśmy chcieli ich szukać, a nie tylko czekać aż przyjdą i poproszą o pomoc. Chciałbym was zaprosić, drodzy księża, żebyśmy troszczyli się o tych, którzy przeżywają trudne chwile. Niech takim szczególnym zaproszeniem będzie troska o tych, którym umiera ktoś najbliższy. Ważne jest życzliwe, pełne bliskości przyjęcie tych, którzy przychodzą zgłosić pogrzeb, towarzyszenie tym, którym umarł ktoś bliski. Wiemy, że to jest szczególne doświadczenie i szczególna próba. Bądźmy blisko, wspierajmy – wskazywał celebrans.

Zachęcał księży, aby znajdowali czas na rozmowę z parafianami. – Miejmy czas na rozmowę, gdy ktoś przychodzi i o nią prosi. Dbajmy o klimat rozmowy. Nie rozmawiajmy w biegu, na stojąco. Zaprośmy do biura parafialnego, miejmy w biurze miejsce, gdzie możemy spokojnie porozmawiać z kimś, a nie tylko załatwić sprawy urzędowe. Zatroszczymy się o ducha rozmowy i dialogu, o ducha dobrego spotkania – mówił kaznodzieja.

Na koniec przywołał myśl papieża Franciszka na temat sposobu traktowania innych. –„Św. Paweł wspomniał o pewnym owocu Ducha Świętego wyrażającym stan ducha, który nie jest przykry, szorstki, twardy, ale delikatny, wspierający, niosący pocieszenie. Jest to sposób traktowania innych, który przejawia się w różnych formach: jako uprzejmość, jako troska o to, by nie zranić słowami lub gestami, jako staranie, aby ulżyć ciężarom innych. Wiąże się to z wypowiadaniem słów otuchy, które koją, umacniają, dają pociechę, a nie słów, które poniżają, zasmucają, drażnią, gardzą” – cytował bp Bryl.

W czasie uroczystej liturgii biskup kaliski pobłogosławił krzyżmo oraz oleje chorych.

Przed błogosławieństwem pasterskim życzenia bp. Damianowi Brylowi w imieniu księży złożył bp Łukasz Buzun, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej. Słowa życzeń wypowiedziały także siostry zakonne.

Mszę św. wraz z bp. Damianem Brylem koncelebrowali: bp Łukasz Buzun, pracownicy Kurii Diecezjalnej, księża dziekani oraz przybyli kapłani z diecezji kaliskiej.

Galeria zdjęć (10 zdjęć)