Bp Bryl: miłość do ojczyzny nie może być usprawiedliwieniem dla pogardy, agresji i przemocy
11 listopada 2022 | 22:21 | ek | Kalisz Ⓒ Ⓟ
– Miłość do własnej ojczyzny nigdy nie może być usprawiedliwieniem dla pogardy, agresji i przemocy – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który z okazji Święta Niepodległości przewodniczył Mszy św. w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu.
W słowach powitania proboszcz katedry zachęcił do modlitwy o pokój, jedność, zgodę i mądrość dla Polaków, o dary Ducha Świętego dla rządzących, o pomyślną i bezpieczną przyszłość dla Polski. – Modląc się za ojczyznę wspominamy tych, którzy swoim życiem pokazali jak Polskę kochać i jak być jej wiernym. Modlimy się za naszych bohaterów, dla których miłość do Boga i ojczyzny stanowiły najwyższą wartość – zaznaczył ks. prał. Adam Modliński.
W homilii biskup kaliski przypomniał, że w 1918 r. za sprawą Bożej Opatrzności i dzięki wielkiemu wysiłkowi całego narodu odrodziła się po 123 latach niewoli niepodległa Polska. – Okres niewoli, który przyniósł tak wiele bolesnych doświadczeń okazał się ostatecznie czasem próby, z którego nasi przodkowie wyszli odnowieni i umocnieni, przejmując odpowiedzialność za losy ojczyzny. Niepodległość została wymodlona, wypracowana i wywalczona przez Polaków którzy stali się wewnętrznie wolnymi, ugruntowani w wierze i odpowiedzialnymi za naród – powiedział celebrans.
Akcentował, że dla chrześcijanina służba ziemskiej ojczyźnie, podobnie jak miłość własnej rodziny, pozostaje zawsze etapem na drodze do ojczyzny niebieskiej. – Miłość własnej ojczyzny jest zatem konkretyzacją uniwersalnego nakazu miłości Boga i człowieka – stwierdził kaznodzieja.
Zaznaczył, że w chrześcijańskiej perspektywie miłość własnej ojczyzny wyraża się przede wszystkim przez postawę służby oraz troski i odpowiedzialności na potrzeby i los konkretnych ludzi, których Pan stawia na naszej drodze. – Za niedopuszczalne i bałwochwalcze uznać należy wszelkie próby podnoszenia własnego narodu do rangi absolutu, czy też szukanie chrześcijańskiego uzasadnienia dla szerzenia narodowych konfliktów i waśni – podkreślał hierarcha.
Zacytował fragment listu „Chrześcijański kształt patriotyzmu”, w którym kilka lat temu polscy biskupi pisali: „Miarą chrześcijańskiej i patriotycznej wrażliwości staje się dziś wyrażanie własnych opinii oraz przekonań z szacunkiem dla także inaczej myślących współobywateli, w duchu życzliwości i odpowiedzialności, bez uprzedzeń i krzywdzących porównań – cytował biskup kaliski.
Zauważył, że potrzeba nam dzisiaj miłości i prawdy, a także daru mądrości, aby dobrze i prawidłowo oceniać to, co dzieje się wokół nas. – „Nasza ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi, gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia” – mówił bp Bryl za św. Janem Pawłem II.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem w intencji ojczyzny modlili się: ks. prał. Adam Modliński, proboszcz katedry, ks. płk. Tadeusz Pałuska, proboszcz parafii garnizonowej w Kaliszu, ks. prał. Stanisław Tofil, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Kaliszu, przedstawiciele parlamentarzystów, władz wojewódzkich, powiatowych i miejskich z prezydentem Kalisza Krystianem Kinastowskim, 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana z Międzyrzecza, delegacje organizacji społecznych i służb mundurowych, reprezentanci klas mundurowych, jednostki strzeleckiej i Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości, kombatanci, harcerze i społeczność szkół.
Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Następnie po raz pierwszy odbył się Kaliski Marsz Niepodległości, w którym także wziął udział biskup kaliski Damian Bryl.
Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.