Bp Bryl poświęcił DomSpot dla młodzieży

Bp Damian Bryl poświęcił pomieszczenia w klasztorze ojców franciszkanów w Kaliszu, gdzie utworzono DomSpot – miejsce spotkań dla młodych ludzi. – Chciałbym, żeby ten dom był takim miejscem, gdzie każdy może znaleźć Pana Jezusa, odkryć Go, ale także pogłębić swoją więź z Nim – powiedział biskup kaliski.

DomSpot powstał z myślą o młodych ludziach. Koordynatorem tego dzieła jest Stowarzyszenie na rzecz Edukacji Młodzieży „Tratwa”.

– Zamysł tego miejsca jest taki, aby po zajęciach w szkole młodzież mogła tutaj pożytecznie spędzić czas. Dysponujemy salą muzyczną, gdzie młodzi mogą grać na różnych instrumentach, mamy także salę sportową. Dla młodszych dzieci organizujemy seanse filmowe, a także różne gry i zabawy. Staramy się, aby panowała rodzinna atmosfera – powiedziała w rozmowie z KAI Mariola Troczyńska, wolontariuszka.

Dodała, że DomSpot służy także mamom z małymi dziećmi. – Nie zamykamy się na nikogo. Chcemy stworzyć takie miejsce, żeby mamy, które mają mniejsze dzieci mogły tutaj przychodzić i wymieniać się opieką nad dziećmi, aby inna mama mogła w tym czasie zrobić zakupy czy iść do fryzjera – zaznaczyła pani Mariola.

DomSpot jest otwarty od poniedziałku do piątku w godz. 14.00-18.00.

– Możemy korzystać z tych pomieszczeń dzięki uprzejmości ojców franciszkanów, a remont i wyposażenie udało się zrealizować dzięki wspaniałym ludziom, którzy zaangażowali się w to dzieło – zaznaczył Mateusz Spławski, wolontariusz.

Podczas spotkania słowa wdzięczności do wszystkich, dzięki którym DomSpot w Kaliszu powstał skierował ks. Marek Muzyka, diecezjalny duszpasterz młodzieży, który jest też koordynatorem tego miejsca.

– Dziękuję za szlachetne serce wszystkim darczyńcom, a przede wszystkim gospodarzowi o. Waldemarowi Ułanowiczowi, gwardianowi. Mam nadzieję, że przez lata będzie to miejsce formowania młodych serc, że będzie to dobre centrum formacji w naszej diecezji – powiedział ks. Muzyka.

Biskup kaliski podkreślał, że ten dom powstał dzięki współpracy wielu osób. – Bardzo dziękuję za to wspólne dzieło, bo razem można bardzo dużo zdziałać. Chciałbym, aby ten dom był miejscem, gdzie każdy może przyjść, gdzie spotka życzliwych ludzi, gdzie poczuje się jak w domu. Ważne jest, żeby każdy został przyjęty, wysłuchany, żeby razem szukać Pana Jezusa. Chciałbym, żeby ten dom był takim miejscem, gdzie każdy może znaleźć Pana Jezusa, odkryć Go, ale także pogłębić swoją więź z Nim. Chciałbym też, żebyśmy uczyli się dobrze towarzyszyć tym, którzy tutaj przyjdą – akcentował bp Bryl.

Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz

Galeria zdjęć (7 zdjęć)