Bp Bryl: zmartwychwstały Chrystus jest Panem życia i śmierci

„Chrystus ukazuje się zlęknionym i zamkniętym w Wieczerniku Apostołom i oznajmia im: Ja żyję! Przeszedłem przez śmierć! Pokazuje, że to On jest Panem życia i śmierci. To nie grzech, nieprawość, śmierć królują na tym świecie, ale tylko On” − mówił bp Damian Bryl z okazji uroczystości patronalnej w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Poznaniu.

Eucharystię poprzedziła Koronka do Bożego miłosierdzia i Akt zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, który odczytał bp Bryl.

W homilii biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej zaznaczył, że Chrystus zwraca się do uczniów słowami: „Pokój wam”. Podkreślił, że nie jest tylko zwykłe pozdrowienie znane wśród żydów. „On przynosi pokój, bo zwycięża to, co jest największym wrogiem pokoju – zło, grzech i śmierć” – zauważył kaznodzieja.
Przestrzegał licznie zgromadzonych wiernych, byśmy nie dali sobie wmówić, że ktoś inny rządzi na tym świecie. „Żebyśmy nie stracili wiary, że ostateczne słowo należy do Jezusa Chrystusa. To nadzieja, która płynie z Wielkanocy” – stwierdził biskup.

Zwrócił uwagę na postać Jezusa widniejącą na obrazie Jezusa Miłosiernego, który jest w ruchu, „wychodzi ku nam”. „Niedziela Bożego Miłosierdzia przypomina, że Bóg wychodzi jako pierwszy do człowieka, bo zależy Mu na każdym z nas i nasze sprawy są dla Niego ważne” – podkreślił bp Bryl.

„Jezus nie odwraca się od nas, gdy przeżywamy trudności, tak jak nie odwrócił się od św. Tomasza, który nie uwierzył słowom Apostołów. On jest Bogiem, który czeka, bo chce dla nas szczęścia, które nigdy się nie skończy. Drogą do jego osiągnięcia jest wiara” – zaznaczył kaznodzieja.

W poznańskim sanktuarium zgromadziły się tłumy parafian, poczty sztandarowe oraz licznie przybyli pielgrzymi i siostry zakonne.

Wybudowany pod koniec lat 80. XX w. kościół pw. Miłosierdzia Bożego na poznańskim osiedlu Jana III Sobieskiego od 2001 roku pełni funkcję Archidiecezjalnego Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.