Drukuj Powrót do artykułu

Bp Buzun: dialog nie może dotyczyć wartości fundamentalnych

11 listopada 2023 | 23:00 | ek | Kalisz Ⓒ Ⓟ

– Nie można dać się manipulować tym, którzy odwołując się do dobrej wrażliwości, która budzi się na słowa miłość, tolerancja, jedność, chcą po swojemu ustawiać te uczucia. Chcą tworzyć ducha przeciwnego Chrystusowi – mówił bp Łukasz Buzun, który z okazji Święta Niepodległości przewodniczył Mszy św. w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu.

W słowach powitania proboszcz katedry przypomniał, że w 1918 r. po 123 latach niewoli Polska stała się krajem wolnym i niepodległym. Wskazał, że miłości do ojczyzny i patriotyzmu uczył św. Jan Paweł II, który zawsze był dumny z tego, że jest Polakiem. – Dzisiaj modlimy się o błogosławieństwo dla Polski i dla Polaków. Modlimy się o szczęśliwą i bezpieczną przyszłość dla naszej umiłowanej ojczyzny – powiedział ks. prał. Adam Modliński.

W homilii bp Łukasz Buzun odwołując się do dzisiejszej Ewangelii wskazywał, że bardzo ważne są relacje między ludźmi. – Chyba teraz jesteśmy jeszcze bardziej świadomi tej ogromnej potrzeby ludzkości przejawiającej się w budowaniu środków komunikacji społecznej. To jest wielka potrzeba mocniejsza i głębsza niż jej przeciwieństwo wyrażające się w walce, nienawiści, wrogości w różnych korelacjach i układach – akcentował kaznodzieja.

Zaznaczył, że narastające napięcia prowadzą do niezgody. – Jesteśmy jeszcze bardziej świadomi faktu, że te wszystkie napięcia, które przeciwstawiają sobie ludzi są silne w człowieku. Jak bardzo one też się pogłębiają i mnożą właśnie przez układy społeczne i polityczne, przez różne zaszłości i okoliczności, które narastają, paradoksalnie są jeszcze wzmacniane przez media społecznościowe, które miały służyć do zbliżenia ludzi do siebie i budowania relacji – zauważył hierarcha.

Podkreślił, że musimy sobie zdać sprawę, że to co nas dzieli i sobie przeciwstawia, rozbija jako naród, nie ma tak głębokich korzeni jak to co nas łączy i niesie pokój. – Mamy głęboko zapisane w historii korzenie wspólnoty narodowej – stwierdził biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.

Akcentował, że dialog musi dotyczyć spraw ważnych i zasadniczych, ale nie może dotyczyć wartości fundamentalnych. – Jan Paweł II mówił o tym w Kaliszu w odniesieniu do prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Mówił wtedy, że „żadna agencja, żadna konferencja i żaden rząd nie ma prawa odbierać człowiekowi życia” – mówił celebrans.

Przekonywał, że człowiek musi dobrze korzystać z wolności. – Nie można dać się manipulować tym, którzy odwołując się do dobrej wrażliwości, która budzi się na słowa miłość, tolerancja, jedność, chcą po swojemu ustawiać te uczucia. Chcą tworzyć ducha przeciwnego Chrystusowi. Muszą być właściwie ustawione granice tolerancji i wolności. Nie ma wolności, gdy poszerzamy swoje możliwości stając się w naszym wnętrzu niewolnikami świadomości obciążonej złamaniem przykazań Bożych – powiedział duchowny.

Zaznaczył, że wolność jest drogą ku wartościom, a w ostateczności ku Bogu. – Tylko ci, którzy wiążą swoją wolność z Ewangelią i tradycją mogą doświadczyć jej „słodkich owoców”. Chcemy dzisiaj powtórzyć za św. Janem Pawłem II: „O Matko. Pomóż nam przejść z Ewangelią w sercu przez ten czas ku przyszłości. To nasze największe zadanie na dziś i jutro” – mówił bp Buzun.

Wraz z bp. Łukaszem Buzunem w intencji ojczyzny modlili się: duchowieństwo, przedstawiciele parlamentarzystów, władz wojewódzkich, powiatowych i miejskich z prezydentem Kalisza Krystianem Kinastowskim, delegacje organizacji społecznych i służb mundurowych, kombatanci, harcerze i społeczność szkół.

Mszę św. poprzedził II Kaliski Marsz Niepodległości. Pod pomnikami św. Jana Pawła II, Adama Asnyka i marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty i zapalono znicze. W południe odśpiewano hymn Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.