Bp Buzun: każdy z nas potrzebuje pocieszenia od Maryi
29 sierpnia 2022 | 00:50 | ek | Lutogniew Ⓒ Ⓟ
– Lutogniew jest miejscem Matki Bożej Pocieszenia. Każdy z nas potrzebuje pocieszenia, dowartościowania, radości, które są lekarstwem na ludzką duszę i ludzkie życie – mówił bp Łukasz Buzun podczas sumy odpustowej ku czci Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie. W czasie uroczystości wspominano 23. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia.
W homilii biskup pomocniczy diecezji kaliskiej podkreślał, że ludzie przychodzą do Matki Bożej w Lutogniewie po pocieszenie i wsparcie w codzienności. – Od Maryi musimy uczyć się radości, żeby mieć w swoim sercu prawdziwą, autentyczną radość, a nie chwilową przyjemność. Chcemy mieć w swoim sercu prawdziwą radość i po to przychodzimy do Matki Bożej, aby być blisko Niej – powiedział celebrans.
Wskazywał, że radość wynika z poczucia wewnętrznej wolności. – Człowiek cieszy się, kiedy doświadcza swojej wielkości, że jest wartościowy w oczach Boga. Wielkość człowieka polega na pokorze. Wielkość to nie jest pokazywanie kto tu rządzi, kto jest lepszy, kto ma więcej. To daje człowiekowi poczucie wielkości chwilowe, ale tak naprawdę zostawia gorycz w ludzkim sercu. Chcemy być wielcy w dobrym tego słowa znaczeniu – stwierdził kaznodzieja.
Prosił wiernych, aby byli odpowiedzialni za swoje rodziny, wspólnoty i ojczyznę. – Nie dajmy wmówić sobie, że nowoczesność zwalnia nas z odpowiedzialności za rozwój i dojrzałość. Ta pierwsza odpowiedzialność dotyczy naszego rozwoju, rodziny, parafii, środowiska, w którym żyjemy, ojczyzny. Musimy być odpowiedzialni, dostrzegać dobro i zadania, które trzeba podjąć – akcentował biskup pomocniczy diecezji kaliskiej.
Przekonywał, że Maryja wymaga od nas wewnętrznej przemiany i refleksji, która idzie w kierunku otwarcia się na działanie Bożego Miłosierdzia. – Dajmy się pociągnąć Maryi przez różaniec w rodzinie, przez oczyszczanie swojego serca w sakramencie pokuty, przez Eucharystię, przez codzienną refleksję modlitewną, która odnosi nas do Pana Boga – powiedział bp Buzun.
Podczas sumy odpustowej biskup poświęcił nową elewację kościoła.
Na odpust do sanktuarium w Lutogniewie przyszli pieszo pielgrzymi z Krotoszyna, Sulmierzyc, Kobylina, Zdun i Benic. Przybyła także po raz piąty pielgrzymka rowerowa złożona w większości z członków Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Krotoszyna. Przybyli także pielgrzymi z Buska-Zdroju.
Wraz z biskupem modlili się: ks. prał. Aleksander Gendera, dziekan dekanatu krotoszyńskiego, ks. kan. Łukasz Żurawski, kustosz lutogniewskiego sanktuarium, liczne duchowieństwo, przedstawiciele władz samorządowych, pielgrzymi i wierni z diecezji kaliskiej. Podczas Mszy św. śpiewał chór z parafii św. Michała Archanioła z Pogorzeli.
Uroczystości odpustowe w Lutogniewie trwają 4 dni. Przed obrazem Matki Bożej Pocieszenia wczoraj modliły się osoby niepełnosprawne, które przybyły w pieszej pielgrzymce z Krotoszyna, rodziny z dziećmi, a także samorządowcy z powiatu krotoszyńskiego.
Dzisiaj po sumie odpustowej miał miejsce przejazd koni i zaprzęgów konnych w ramach XIII Pielgrzymki Konnej. O godz. 17.00 odprawiona została Msza św. dla Pielgrzymki Konnej i VIII Pielgrzymki Motocyklowej, po której odbyła się parada motocykli. Dzień zakończy nabożeństwo różańcowe i Apel Jasnogórski.
W poniedziałek, 29 sierpnia, wierni będą modlić się za zmarłych czcicieli Matki Bożej Pocieszenia oraz poległych w obronie ojczyzny. O godz. 10.00 zostanie odprawiona Msza św. żałobna z procesją na cmentarz. We wtorek, 30 sierpnia, przed obrazem Maryi będą modlić się osoby chore i starsze. Każdy dzień kończy się Apelem Jasnogórskim.
Obraz Matki Bożej Pocieszenia namalowany został na desce i pochodzi z pierwszej połowy XVI w. Dokładna data powstania i autor są nieznane. Kult Matki Bożej z Lutogniewa sięga odległych czasów. Z akt wizytacyjnych Józefa Rokosowskiego z 1785 r. wynika, że przy łaskami słynącym wizerunku już w 1694 r. istniała Konfraternia Matki Bożej Pocieszenia. Po wybudowaniu nowego kościoła w XIX w. obraz umieszczono w głównym ołtarzu.
Obraz przedstawia Maryję w półpostaci, podtrzymującą na lewym ramieniu Dzieciątko. Wizerunek ten jest zakrywany na co dzień obrazem Zwiastowania NMP. Obraz Matki Bożej Pocieszenia stanowi przedmiot szczególnego kultu. Był on jednak mocno podniszczony i dlatego w 1968 r. poddany został gruntownej konserwacji. Wtedy też usunięto z niego posrebrzaną sukienkę, dzięki czemu malowidło okazało się oczom wiernych w pełnym blasku.
Od najdawniejszych czasów przybywali do sanktuarium parafianie i pielgrzymi z prośbą o pomoc i opiekę. Szeroko znane były odpusty lutogniewskie, tłumne i gwarne, odprawiane pod znakiem błogosławieństwa dzieci. Po II wojnie światowej nastąpiło ponowne ożywienie kultu Matki Bożej Lutogniewskiej.
Z okazji odpustu przybywają tu liczne rzesze pielgrzymów. Szczególnie spieszą do sanktuarium rodzice z małymi dziećmi. Istnieje bowiem powszechna opinia, że Matka Najświętsza błogosławi i wysłuchuje modlitw wznoszonych w intencji najmłodszych. Nie brakuje również najświętszych dowodów cudownych uzdrowień, jakie dokonały się za wstawiennictwem Lutogniewskiej Pani. Koronacja obrazu odbyła się 29 sierpnia 1999 r.
Z historią Sanktuarium Matki Bożej w Lutogniewie łączą się także dwie postacie: bł. bp Michał Kozal, który od najmłodszych lat wraz z rodzicami pielgrzymował do Lutogniewa oraz sługa boży brat Antoni Kowalczk ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów.
Od 2010 r. kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie jest ks. kan. Łukasz Żurawski.
Ewa Kotowska-Rasiak/Diecezja Kaliska
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.