Drukuj Powrót do artykułu

Bp Dajczak: Historia Męki Pańskiej nie skończyła się

28 marca 2021 | 15:24 | ks. wp | Koszalin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. YouTube/Diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska

– Kiedy skończyło się czytanie pasji i zamknęliśmy księgę, wydawałoby się, że i ta historia się skończyła. Ale ona się nie skończyła. Tamci oskarżyciele pomarli. Nie ma ich. Żyjemy my – powiedział bp Edward Dajczak w Niedzielę Palmową w koszalińskiej katedrze. Uroczysta Eucharystia odbyła się w reżimie sanitarnym. Do katedry mogło wejść nieco ponad 40 osób. Część wiernych uczestniczyła w liturgii na zewnątrz świątyni.

W homilii po odczytaniu opisu męki Pańskiej, biskup zwrócił uwagę na jego aktualność. Przypomniał najpierw kilka scen.

– Jest tam sen uczniów. Ich przyśnięcie, jak mówił papież Benedykt XVI, umożliwia działanie złu. Jest otwarta, jasna zdrada Judasza z powodów materialnych. Jest zaparcie się tego, który miał być skałą – Piotra. Wreszcie, jest ucieczka wszystkich uczniów, czyli tych, którzy zostali przez Jezusa powołani do naśladowania Go. Jednak odeszli, zostawiając Go samego. Wybrany naród krzyczał razem z poganami, wydając wyrok. Piłat umył ręce, a Żydzi i poganie jakby się prześcigali, kto ma Jezusa skazać – mówił biskup.

Następnie biskup zadał pytanie o przyczynę skazania Jezusa na śmierć: – Z jakiego powodu Jezus musiał umrzeć? Z tych, które wymieniliśmy? Nie one są decydujące. „On sam w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo” – to słowa z Listu św. Piotra, które tłumaczą, dlaczego. Jezus poniósł śmierć za nasze grzechy. To one sprawiły, że zawisł na krzyżu. I nie tylko sprawiły, ale sprawiają. Ja jestem tym człowiekiem. To chce nam dzisiaj powiedzieć słowo Boże.

Rozwijając tę myśl, biskup stwierdził: – Kiedy skończyło się czytanie pasji i zamknęliśmy księgę, wydawałoby się, że i ta historia się skończyła. Ale ona się nie skończyła. Tamci oskarżyciele pomarli. Nie ma ich. Żyjemy my.

Biskup zwrócił uwagę, że tak, jak Jezus Chrystus nie jest postacią jedynie z przeszłości, ale Osobą żyjącą, co Kościół celebruje w każdej Eucharystii, tak również opis męki nie jest jedynie wspomnieniem. Skazywanie, zdradzanie, opuszczanie Jezusa nadal się odbywa.

– Proces Jezusa nie skończył się – powiedział biskup.

Razem z bp. Edwardem Dajczakiem Eucharystię koncelebrowali pozostali biskupi oraz kilku prezbiterów.

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.