Drukuj Powrót do artykułu

Bp Dec: każdego dnia brońmy wartości naturalnych, kulturowych i religijnych

25 marca 2017 | 22:37 | xdm | Świdnica Ⓒ Ⓟ

„W uroczystość Zwiastowania Pańskiego oraz w Dniu Świętości Życia warto przypomnieć o konieczności ochrony w dzisiejszym świecie i naszej Ojczyźnie wartości naturalnych, kulturowych i religijnych. Każdego dnia brońmy tych wartości” – mówił biskup Ignacy Dec. Biskup świdnicki 25 marca, w ramach cyklicznych audycji proponowanych przez Radio Maryja, wygłosił dla słuchaczy katechezę o zagrożeniach wartości naturalnych, kulturowych i religijnych.

Odnosząc się do zagrożeń, jakie trwają w dzisiejszym świecie nie omijając Polski, bp Dec wskazał na agresję na życie i na rodzinę, na agresję – na prawdę, dobro i piękno oraz agresję na chrześcijaństwo. „W szczególnym dniu, gdy z całym Kościołem modlimy się o szacunek i miłość do poczętego życia, należy wskazać na agresję na ludzkie życie, zwłaszcza w jego pierwszej i ostatniej fazie, a więc w okresie prenatalnym i terminalnym. Ciągle nie ma całkowitego prawnego zabezpieczenia ludzkiego życia przed urodzeniem i przed nadchodzącą śmiercią. Trwa walka cywilizacji śmierci z cywilizacją życia. W większości krajów świata – dopiero, co poczęte ludzkie życie może być zniszczone decyzją kobiety, która je nosi w sobie. Zagrożenie życia prenatalnego ogromnie wzrosło w końcowym stuleciu drugiego tysiąclecia, głównie za sprawą ustrojów totalitarnych. Przyczyniła się do tego też antyhumanistyczna propaganda, dyktowana podstępnymi racjami konsumpcjonizmu i wygodnictwa. Ujawniane statystyki dokonywanych sztucznych poronień zaczęły niepokoić nawet ludzi niewierzących. Kościół na to zjawisko nie pozostał obojętny. Podjął zdecydowaną obronę życia nienarodzonych i w ogóle obronę życia ludzkiego od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci. Szczególnym obrońcą ludzkiego życia w naszych czasach był św. Jan Paweł II” – mówił biskup świdnicki.

Odnosząc się do agresji przeciw rodzinie, hierarcha zauważył, że nadal trwa światowy kryzys rodziny. „Trwa kryzys miłości małżeńskiej i rodzinnej. Zagrożona jest trwałość i stabilność małżeństwa i rodziny. Zauważamy, że walka z rodziną, zamiar zniszczenia instytucji tradycyjnej rodziny znajduje się w programach niektórych światowych rządów, szczególnie tych, które kierują się ideologią liberalistyczną i relatywistyczną. Wyraźna próba osłabienia kondycji polskiej rodziny dała się zauważyć pod rządami poprzedniej ekipy politycznej, kiedy to podjęto kreowanie prawodawstwa, ustaw, przeciwko rodzinie, nie tylko niezgodnych z Bożym Prawem, ale także ze zdrowym rozsądkiem. Było to działanie przeciw polskiej racji stanu. Pytamy się do dziś, jaki cel miała przyjęta konwencja o przemocy w rodzinie, ustawa o in vitro, czy o zmianie płci, czy ukryte a nawet otwarte promowanie ideologii gender. Posługując się językiem filozoficznym, można powiedzieć, że nastąpiło przejście od niszczenia bazy do niszczenia nadbudowy, od osłabiania a nawet do rozkładu gospodarki do ośmieszania tradycyjnych wartości i promowania permisywizmu moralnego, relatywizmu i opacznie rozumianej wolności i tolerancji” – podkreślał ordynariusz świdnicki.

W dalszej części audycji bp Dec, mówiąc o agresji na wartości kulturowe: prawdę, dobro i piękno, wskazał, że właśnie w tym wieku, jak nigdy dotąd w historii, toczyła się i toczy do dziś bitwa o człowieka, a dokładniej bitwa o prawdę o człowieku. „Na polu tej walki ujawniły się w dwudziestym stuleciu trzy główne stanowiska: totalitarystyczne, liberalistyczne i personalistyczne. Prezentowały one różne często wykluczające się i zafałszowane, to znaczy niezgodne z Bożym Objawieniem i doświadczeniem antropologicznym koncepcje człowieka” – mówił bp Dec.

Zauważył także, że trzeba nam powracać do personalistycznej wizji człowieka, którą reprezentuje myśl chrześcijańska. „W koncepcji tej przyjmuje się, że człowiek jest jednością cielesno-duchową, nie jest ani czystą materią, jak twierdzili marksiści, ani też czystym duchem, czy też bytem absolutnym, jak głosili inni podstępni wieszczowie.. „In medio positus est homo, nec bestia nec deus” mówiono już w średniowieczu. Człowiek jest ogniwem pośrednim między zwierzęciem i Bogiem, jako byt spinający świat niewidzialnego ducha ze światem widzialnej materii. Ze światem materii łączy go cała somatyka, natomiast do bytów osobowych, bezcielesnych podobny jest przez swego ducha, który intelektualnie poznaje, duchowo kocha i w sposób wolny dokonuje wyboru. Człowiek, więc jest bytem osobowym, który posiada świadomość siebie samego, który potrafi stawać się darem dla drugiej osoby i który czyni to w sposób wolny, to znaczy, który sam determinuje się do takiego a nie innego działania” – mówił hierarcha.

Mówiąc natomiast o agresji na wartości religijne, stwierdził, że ostatnio w świecie, zwłaszcza w Europie zauważalne jest zjawisko pogardy dla chrześcijaństwa, połączone z równoczesnym wzrostem fanatyzmu religijnego Islamu. „Lewackie prądy w Europie utorowały drogę do ośmieszania wartości chrześcijańskich, zwłaszcza chrześcijańskich zasad moralnych w dziedzinie sfery seksualnej, w dziedzinie kultycznej – zatracono respekt dla Eucharystii i Sakramentu Pokuty. Z przepowiadania chrześcijańskiego prawie, że znikły takie prawdy jak prawda o grzechu, o winie, o piekle, o sądzie, prawdy o sprawach ostatecznych. Na areopagach europejskich nagłaśnia się tezę, że wszystkie religie są tej samej wartości. Innym zjawiskiem niekorzystnym dla życia religijnego jest tzw. hipokryzja, albo religijna schizofrenia. Wyraża się ona w haśle ‘Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek’, a więc służba dwom panom. Jeszcze innym zjawiskiem jest słabość a niekiedy brak chrześcijańskiego świadectwa” – podkreślał bp Dec.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.