Drukuj Powrót do artykułu

Bp Dec: módlmy się o pokój dla dzisiejszego świata

02 września 2019 | 10:30 | ako | Rogoźnica Ⓒ Ⓟ

Módlmy się w tej świątyni męczeństwa za tych, którzy tutaj przebywali i zginęli lub zmarli potem. Prośmy dla nich o pokój wieczny, a także o pokój dla dzisiejszego świata. Prośmy, aby politycy pamiętali, że pokój i zgodę można jedynie budować na prawdzie, pokorze, uniżeniu – mówił bp Ignacy Dec. Ordynariusz świdnicki 1 września sprawował Mszę św. na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen w Rogoźnicy. Eucharystii przewodniczył bp Zbigniew Kiernikowski, biskup legnicki.

W homilii biskup świdnicki mówił, że Gross-Rosen był ziemią męczeńską dla więźniów. – W ciągu prawie pięciu lat funkcjonowania obozu przewinęło się przez niego około 125 tys. ludzi różnych narodowości, w tym znaczna liczba Polaków. Według relacji byłych więźniów, w takich nieludzkich warunkach można było pracować maksymalnie 4 tygodnie.

Brak opieki lekarskiej, niedożywienie, nieustanne maltretowanie i terroryzowanie więźniów powodowało dużą śmiertelność. Szacunkowa liczba śmiertelnych ofiar obozu Gross-Rosen wynosi ok. 40 tys. Jako najtragiczniejszy okres w dziejach obozu i jego filii uznaje się czas ewakuacji. Podczas transportów ewakuacyjnych, w lutym 1945 r. zginęło jeszcze wiele tysięcy więźniów.

Biskup mówił również, że szczególnie tu na terenie byłego obozu koncentracyjnego widać okrucieństwo wojny. – Awanturę II wojny światowej wywołali pyszałkowie, którzy się wywyższali, uważali się za nadludzi, za rasę panów. Wzgardziwszy Bogiem, przeszli do pogardy wobec człowieka. Znieważyli ludzką godność, zadali cios fizycznie słabszym od siebie. Jednakże to wywyższenie przeobraziło się w poniżenie. Wszyscy marnie skończyli. Historia umieściła ich na śmietniku. Przeszli do historii jako zbrodniarze, jako złoczyńcy. I odwrotnie, ci, którzy się uniżali, zostali wywyższeni. Są czczeni jako bohaterowie. Możemy zatem powiedzieć, że czas drugiej wojny światowej odkrył nie tylko zbrodniarzy, przywódców machiny zła, tych, którzy się wywyższali, ale także pokazał tych, którzy się uniżali – mówił bp Dec.

Na uroczystości na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen byli więźniowie niemieckiego obozu zagłady; przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych szczebla wojewódzkiego, powiatowego i gminnego; przedstawiciele służb mundurowych: wojska, policji i straży pożarnej.

Obóz koncentracyjny w Gross-Rosen został założony w sierpniu 1940 r. jako filia Konzentration Lager Sachsenhausen. Pierwszy transport więźniów przybył tu 2 sierpnia 1940 r. Od 1 maja 1941 r. obóz w Gross-Rosen stał się samodzielnym obozem koncentracyjnym. Więźniowie tu osadzeni pracowali w pobliskich kamieniołomach oraz wykuwali podziemne pomieszczenia, sztolnie w skałach w Górach Sowich. Obóz ten miał filie w Bielawie, Wałbrzychu oraz w Górach Sowich (zespół obozów Riese).

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.