Bp Depo o 20. rocznicy powrotu katechezy do szkół
30 sierpnia 2010 | 23:06 | mg/ms Ⓒ Ⓟ
Zacierają się wspomnienia krzywd niesionych przez lata przymusowej ateizacji i eliminowania z życia społecznego tego, co miało związek z Bogiem – napisał w liście pasterskim do wiernych diecezji zamojsko-lubaczowskiej jej ordynariusz bp Wacław Depo.
Wskazując na osobę Jezusa Chrystusa, odwołał się do Jego przypowieści, która kształtuje postawę człowieka wobec bliźnich, których nie chcemy przewyższać, i wśród których nie wybieramy najlepszych miejsc. − Jest to postawa pełna prawdy i życzliwości wobec tych, którzy nie mają się czym odwdzięczyć za naszą dobroć. Takie postawy rodziły się w ostatnich miesiącach i owocowały niezwykłą solidarnością i bezinteresowną dobrocią wobec ludzi dotkniętych katastrofą „katyńsko-smoleńską” i nieszczęściem powodzi, która w wielu wypadkach pozbawiała ich dorobku całego życia. Jakże musimy być wdzięczni Jezusowi za stałe przypominanie nam, że pierwszym i największym przykazaniem jest miłość Boga i odpowiedzialna troska za drugiego człowieka − zaznaczył bp zamojsko-lubaczowski.
W dalszej części listu bp Depo przypomniał 20. rocznicę ministerialnej decyzji i zmagań ludzi Kościoła o powrót katechezy do szkół i przedszkoli. Podkreślił, że zacierają się powoli „wspomnienia krzywd, które przyniosły lata przymusowej ateizacji i eliminowania z życia społecznego wszystkiego, co miało jakikolwiek związek z Bogiem”. − Nie może jednak zniknąć z pamięci i z serc wdzięczność za – jakże często heroiczny – trud uczenia o Bogu w prowizorycznych kaplicach, salach parafialnych i w domach prywatnych. Ludzie, którzy za ten trud, a tym samym przyznanie się do wiary w Boga, płacili przez całe lata cenę szykan i kar administracyjno-finansowych, mają prawo do naszej wdzięczności i modlitwy − wyliczał bp Depo. Wyrazem wdzięczności za owe postawy będzie dążenie wszystkich do prawdy, która wciąż wyzwala.
„Miała ona również swój wymiar w robotniczej, rolniczej, rzemieślniczej i inteligenckiej determinacji, by walczyć bez przemocy, walczyć pod krzyżem przy stoczniowych, górniczych czy rolniczych ołtarzach. Dlatego też zagwarantowanie prawa do Boga, do wyznawania swej wiary, do katechizacji szkolnej znalazło się w zapisach konkordatu Rzeczpospolitej Polskiej ze Stolicą Apostolską” – stwierdza w liście bp Depo.
„Jesteśmy pokoleniem, które staje się szczególnie odpowiedzialne za trwałe i wierne owoce tych zapisów. Dlatego nie wolno nam zmarnować ani jednej godziny z przewidzianych tygodniowo dwóch spotkań we wszystkich szkołach” − wyjaśnił w liście ordynariusz.
Wskazał też na problem doskonalenia nauczycieli i przekazu katechetycznego. Rozwiązaniem jest stała troska „o jak najlepsze i uniwersyteckie przygotowanie kapłanów i katechetów, o dobre podręczniki, o dostępność Pisma Świętego i ubogacanie jednostek lekcyjnych, z uwzględnieniem aktywnego zaangażowania uczniów”. Wymienił dwa obszary, które mają istotny wpływ na jakość przekazu i przyjmowania orędzia ewangelicznego. To rodzina i katechizujący.
Bp Depo przypomniał też, że każda chrześcijańska rodzina musi być świadoma tego, że nie może tego prawa przerzucać na Kościół i szkołę, a codzienna modlitwa winna być pierwszą katechezą rodzinną. Natomiast katechizujący, otrzymawszy misję od Kościoła, stają się zwiastunem nauki Jezusa Chrystusa (KKK 427).
Na zakończenie bp Depo zwrócił się z prośbą do wiernych, by rosło „rodzinne, społeczne i narodowe zrozumienie dla misji Kościoła”.
Uzupełnieniem listu pasterskiego był Diecezjalny Dzień Katechetyczny, który odbył się w sobotę 28 sierpnia. Mszy św. inaugurującej nowy rok katechetyczny przewodniczył ordynariusz diecezji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.