Bp Dyczkowski: człowiek o sumieniu ukształtowanym przez Prawo Boże nie posunie się do bestialstwa

– Każdy człowiek o sumieniu ukształtowanym przez Prawo Boże nie posunie się do bestialstwa. Wy poznaliście ludzi w najgorszym wydaniu, których sumienie nie zostało uformowane boskimi zasadami – mówił 20 września senior diecezji zielonogórsko gorzowskiej bp Adam Dyczkowski podczas Mszy św. w intencji zmarłych i żyjących Sybiraków.

Uroczystości, w których wzięli udział m.in. kapelan Sybiraków ks. Henryk Jacuński i wikariusz biskupi ks. Zbigniew Kobus, przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, żołnierze i harcerze oraz poczty sztandarowe, odbyły się przy Pomniku Ofiar Stalinizmu na Cmentarzu Komunalnym w Gorzowie Wielkopolskim.

Bp Dyczkowski przypomniał straszne momenty z życia Polaków, którym okrutny los zgotowali ludzie nieprzestrzegający boskich praw, pozbawieni wartości. Mówił o głodzie, wywózce na nieludzką ziemię i katorżniczej pracy w tajdze i kopalniach. Kapłan odniósł się także do dzisiejszych czasów, w których środki masowego przekazu preferują ludzi młodych i urodziwych, zapominając o starszych, którzy dali ludzkości mądrość życiową i wyuczoną. „Jeśli na człowieka patrzy się jako na istotę materialną, to trudno w nim dostrzec godność. Ale dla Chrystusa każdy z nas jest największą wartością, bo za nas wielką cenę zapłacił” – podkreślił biskup senior.

Gorzowscy Sybiracy mają swoją kaplicę w kościele NMP Królowej Polski. W Katedrze WNMP znajduje się tablica pamiątkowa oraz wielki drewniany różaniec, na którego paciorkach wytłoczone są wagoniki. Różaniec poświęcił Jan Paweł II w 1997 r. podczas wizyty w Gorzowie. Miejskie rondo i ulica noszą nazwę Sybiraków. W sanktuarium maryjnym w Rokitnie lubuscy Sybiracy ufundowali kaplicę "Zesłańców Sybiru". Gorzowscy Sybiracy współpracują ze szkołami i przedszkolami organizując w nich prelekcje i wystawy.

Pierwsza masowa deportacja Polaków na Sybir rozpoczęła się 10 lutego 1940 r. W głąb Rosji wywieziono ponad dwa miliony rodaków. Na zsyłce znalazła się przede wszystkim polska inteligencja. Wywożono ich w nieludzkich warunkach, często umierali w czasie transportu. Zesłańcy pracowali w lasach, na polach, w kopalniach, przy budowie dróg. Po 5 latach do kraju powróciło tylko ponad 500 tys. osób.

Organizatorem obchodów Dnia Sybiraka, który przypada 17 września, jest Zarząd Koła Związku Sybiraków w Gorzowie Wlkp.