Bp Dydycz: Bóg klęka przed człowiekiem, aby go ratować

Bóg klęka przed człowiekiem, aby go ratować – powiedział bp Antoni Dydycz nawiązując do gestu obmycia nóg w wielkoczwartkowej liturgii. Wieczorem 5 kwietnia biskup drohiczyński przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej w parafii Korytnica, w czasie której obmył nogi dwunastu mężczyznom.

– Kościół niesie ze sobą, poprzez wieki tę praktykę. A przypominamy sobie o tym wielkim geście Jezusa Chrystusa bo jest to święto człowieka – wyjaśniał zgromadzonym wiernym. Dodał, że w ten sposób Chrystus chciał podkreślić niesłychaną godność człowieka.

„Skoro Bóg pochyla się przed nami i pozostaje wśród nas i ludzi wybiera na kapłanów, to powinniśmy być wdzięczni. Dla na jest to coś wyjątkowego i niespotykanego. Pocałunek ludzkich stóp mówi także o postawie pełnego oddania. Bóg – Człowiek na kolanach przed grzesznym człowiekiem – mówił kaznodzieja.

Bp Dydycz przekonywał też, że „czas wielkanocny jest dobrą okazją do tego, aby wyrzucić z siebie wszelką wrogość i zaciemnienie umysłów, powodujące, że propaganda, nienawiść i agresja osłabia naszą wierność Chrystusowi i Kościołowi”.

– Wierność bowiem Chrystusowi i Kościołowi – to wierność człowiekowi, czyli nam samym, podkreślił biskup drohiczyński. – Nie na innych instytucji, idei i środków, które tak mocno podkreślałyby rangę człowieka – dodał. Zachęcał też do umacniania wiary w Eucharystii. Czy o tym pamiętamy? Czy zbyt łatwo o tym nie zapominamy i nie odchodzimy zbyt daleko ? Czy nasz wiara nie staje się tylko zewnętrzną praktyką ? – pytał bp Dydycz.

Hierarcha podczas Mszy w Wielki Czwartek poświęcił także modlitewniki dla dzieci, które w tym roku przyjmą I Komunię świętą.