Bp Dydycz: Królestwo Chrystusa jest źródłem miłości i mocy
22 listopada 2010 | 14:51 | ks. ap Ⓒ Ⓟ
Królestwo Chrystusa jest źródłem miłości i mocy – przypomniał biskup drohiczyński Antoni Dydycz, przewodnicząc 21 listopada w drohiczyńskiej katedrze Eucharystii w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata.
W Eucharystii wzięli udział członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z diecezji drohiczyńskiej diecezjalnym i zarazem ogólnopolskim prezesem tego stowarzyszenia Rafałem Siwkiem oraz asystenci parafialni z diecezjalnym asystentem KSM ks. Andrzejem Lubowieckim.
W uroczystości patronalnej KSM uczestniczyli również profesorowie i alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, które również tego dnia obchodziło swoje święto.
W homilii bp Dydycz wspomniał o różnych sposobach dotarcia do Królestwa Niebieskiego. Przypomniał, że każdy wierzący człowiek powinien szukać i dążyć w życiu do tego, co posiada rzeczywistą wartość.
Jak tłumaczył, można ją odnaleźć, zgłębiając współczesną cywilizację. Jest ona bowiem cywilizacją dobra w wielu wymiarach kultury i nauki. Jest też przede wszystkim cywilizacją świętych. Bywa one jednak również – kontynuował bp Dydycz – zagłuszana przez fałszywe cywilizacje zagrażające życiu i osłabiające człowieka.
Bp drohiczyński podziękował Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży za to, że daje świadectwo Królestwa Chrystusa wśród młodych ludzi. To królestwo ma bowiem zagwarantowaną swoją trwałość. „Królestwo Chrystusa jest, mówił, źródłem miłości oraz mocy. Ta królewskość zaś ogarnia każdego pełnia troski i miłości” – mówił bp Dydycz.
Podczas Eucharystii pięciu alumnów V roku Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie zostało przyjętych do grona kandydatów do diakonatu i kapłaństwa, jeden z IV roku przyjął posługę lektora, a 9 nowych członków KSM złożyło przyrzeczenie oraz z rąk bp. Dydycza odebrało legitymacje członkowskie stowarzyszenia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.