Bp Dydycz: miłość i wiara fundamentem trwałości i szczęścia rodziny

Fundamentem trwałości i szczęścia każdej rodziny powinna być miłość i wiara – mówił bp Antoni Dydycz podczas Mszy św. w święto Świętej Rodziny. W niedzielę 26 grudnia ordynariusz drohiczyński celebrował Eucharystię w kościele sióstr benedyktynek w Drohiczynie.

Bp Dydycz przypomniał, że Święta Rodzina jest dla nas znakiem, jak należy rozwiązywać różne problemy rodzinne. Wskazał na wiarę Maryi w momencie podjęcia decyzji o przyjęciu Chrystusa oraz wiarę świętego Józefa, która zadecydowała o przyjęciu brzemiennej Maryi jako swej małżonki, gdy taką wolę objawił mu Bóg.

Hierarcha przypomniał też o przesłaniu, które podczas wizyty w Nazarecie wygłosił papież Paweł VI. Zwrócił on wtedy uwagę na rolę milczenia w relacjach rodzinnych, utwierdzającego wzajemną miłość, zrozumienie siebie nawzajem oraz rolę pracy, która w rodzinie stanowi znak wzajemnego zabezpieczenia jej istnienia.

Bp Dydycz zwrócił też uwagę, że wiara i miłość Świętej Rodziny są stałymi i niekwestionowanymi wskazówkami, jak należy zabezpieczyć szczęście rodzinne. Podkreślił też, że współczesny człowiek, chcąc być szczęśliwym w rodzinie, powinien wyzwalać się z egoizmu. Fałszywe jest twierdzenie o kryzysie współczesnej rodziny. Człowiek pragnie rodzinnego szczęścia, czego przekładem jest także podążanie rzeszy ludzi do swych rodzinnych domów w okresie świątecznym. Nie ma kryzysu rodziny, istnieje jednak wielki kryzys naszej miłości, który zamyka na innych ludzi – tłumaczył biskup drohiczyński.

– To nasz egoizm, niestety, odnosi sukcesy. Ale to są sukcesy, które jak bumerang uderzają w nas i nas także rujnują – stwierdził bp Dydycz.

– Prośmy Matkę Najświętszą i św. Józefa. Sięgajmy do literatury katolickiej oraz wypowiedzi, zwłaszcza współczesnych papieży, tak bliskich naszym doświadczeniom, żebyśmy mogli odnajdywać drogę do miłości. Odnajdując, bowiem drogę do miłości, odbudujemy rodzinę – ludzką rodzinę, a także naszą polską rodzinę – zaapelował bp Dydycz.