Bp Dydycz podsumowuje wizytacje kanoniczne w liście do diecezjan

Na I niedzielę Wielkiego Postu biskup drohiczyński Antoni Dydycz wystosował list pasterski, w którym podsumowuje swoje spotkanie z diecezjanami podczas wizytacji kanonicznych. Komentuje też obraz religijno–społeczny diecezji, jaki się po nich wyłania.

"Nadszedł czas, aby niezależnie od tych podsumowań, jakie miały miejsce na zakończenie pobytu w każdej z naszych wspólnot kościelnych, zastanowić się razem nad naszymi postawami religijnymi. Słyszymy przecież różne głosy. Największy hałas czynią ci, którym zależy na osłabianiu wiary religijnej, na eliminowaniu z życia autentycznej miłości i na chytrym zastępowaniu dobra różnorakimi pożywkami sztucznymi. Bądźmy wdzięczni Panu Bogu, że mamy stosunkowo łatwy dostęp do kapłanów i świątyń, że możemy korzystać z katechizacji, że mamy diecezjalne radia katolickie i ogólnopolskie Radio Maryja oraz telewizję TRWAM" – napisał bp Dydycz.

Hierarcha wskazał na badania socjologiczne jakie w ciągu ostatnich pięciu lat przeprowadzono w diecezji pod naukowym nadzorem Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. Ich wyniki opublikowano w książce, która ukazała się w roku 2010, pod tytułem: „Postawy religijno-społeczne katolików Diecezji Drohiczyńskiej”, w serii wydawniczej – Biblioteka Drohiczyńska. "Ważne jest i to, abyśmy mieli jak najpełniejsze rozeznanie, co do zachowań także osób nam bliskich. Ich wpływ przecież może być różny. Cieszyć nas będzie oddziaływanie pozytywne, ale groźne jest rozmiękczanie naszych postaw i ich osłabianie pod względem moralnym" – czytamy w liście.

Z satysfakcją ordynariusz drohiczyński pisze o wielkiej pomocy środowisk i różnych grup zajmujących się dziećmi, młodzieżą i dorosłymi, które opierają się na mocnych fundamentach zasad moralnych i służą podtrzymywaniu ducha.

"Sprawom dotyczącym obecności katolika w wychowaniu i formacji, w pomocy społecznej, w pracy i służbie publicznej poświęcane były odwiedziny wszystkich przedszkoli i szkół, szpitali i domów opieki społecznej, warsztatów terapii zajęciowej dla niepełnosprawnych. Nie da się przecenić znaczenia spotkań w zakładach pracy, w instytucjach samorządowych i państwowych; nie pomijając więźniów i uzależnionych. Z wdzięcznością wspominam rozmowy z przedstawicielami naszego parlamentu i rządu, służb mundurowych wszystkich rodzajów. W tych wypadkach trzeba mieć na uwadze wielowyznaniowość mieszkańców naszego terenu, jak i wielokulturowość. Jeden fakt i drugi stają się bogactwem dla regionu, kiedy ich relacje wzajemne są oparte na solidnych zasadach dekalogu” – czytamy w liście.

Biskup drohiczyński pisze też o roli oddziaływania duszpasterskiego na rodziny i przypomniał o przekazywanym folderom kolędowym rodzinom w diecezji, jako zaplecza duchowego na cały rok. Nawiązał do peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej oraz tego, że w kolejnym roku, poświęconym św. Pawłowi, diecezjanie mieli okazję nawiązywać do jego nauki o rodzinie, aby w dwanaście miesięcy później "razem ze św. Janem Marią Vianney zabiegać o jakość rodziny, pomimo – z jego czasami związanych prób osłabienia trwałości rodziny – jako podstawowej komórki społecznej". "Niestety, powróciła w naszych czasach i jest wciąż wykorzystywana dla pomniejszania roli wrogość względem rodziny w wychowaniu człowieka. Ostatni rok minionego pięciolecia zaprowadził nas do podlaskiej rodziny Państwa Popiełuszków i do wstrząsającego świadectwa z jednej strony wiary i męstwa, a z drugiej do ukazania wyjątkowej podłości tych, którzy byli wychowywani na laickich truciznach komunizmu. I tak doszliśmy do obecnego roku, w którym naszym modlitwom i pracom towarzyszy bł. Jan Paweł II, zawsze zatroskany o poziom moralny ludzkiej rodziny” – czytamy w liście.

Bp Dydycz wskazuje również na sprawy społeczne pisząc: „Podczas wizytacyjnych odwiedzin instytucji i urzędów samorządowych, państwowych oraz przedsiębiorstw i struktur bankowych nawiązywaliśmy do znaczenia solidarności w życiu publicznym, podkreślając te pozytywy, które zawdzięczamy ruchowi społecznemu, jakim była i nadal być powinna „Solidarność”, powstała po pierwszej pielgrzymce bł. Jana Pawła II w Polsce. W czasie pierwszych odwiedzin wizytacyjnych rozważaliśmy znaczenie wychowawcze i prospołeczne uświadamiania roli dobra wspólnego w każdym środowisku, poczynając od najmniejszego na Państwie kończąc, chociaż można to rozciągnąć i na organizmy międzynarodowe".

Swój list bp Dydycz kończy apelem: „Ukochani bracia w kapłaństwie, drodzy bracia i siostry zakonne, umęczeni nieraz rodzice, wychowawcy i wszyscy ludzie dobrej woli, którym nie jest sprawą obcą, jak wygląda „dziś” każdej i każdego z nas, wsłuchujcie się chętnie w słowa Jezusa, sięgajcie do Pisma Świętego, odkrywajcie piękno Tradycji Ojców, chętnie korzystajcie z praktyk religijnych, które są wyjątkowym darem, z jakim się spotykamy w dziejach ludzkości. Troszczcie się o „dziś” współczesnego człowieka. Niech to będzie „dziś” nadziei, wiary i miłości. Niech to będzie „dziś” tych wartości, z którymi spotykamy się w naszej kulturze i w świadectwach najwspanialszych córek i synów Polskiego Narodu. Szanowni dziennikarze, ludzie pióra, filmu, sztuki w całej jej rozciągłości, pamiętajcie,
co głosicie i co chcecie utrwalać dla przyszłości".