Bp Dydycz: poganie chcą nam narzucić moralność daleką od wiary w Boga

Do szczerego i głębokiego nawrócenia zaapelował w Środę Popielcową biskup drohiczyński Antoni Dydycz, który celebrował tego dnia Eucharystię w drohiczyńskiej katedrze pw. Trójcy Świętej. – Poganie przenikają do naszego ustawodawstwa, chcą nam narzucać moralność niemoralną, daleką od wiary w Boga, czy o tym pamiętamy? – mówił bp Dydycz.

W homilii bp Dydycz nawiązał do decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI o rezygnacji, która – jak powiedział – „zaskoczyła nas wszystkich, gdyż nikt nie spodziewał się, aby ten Papież zatroskany o rozwój Kościoła, wyjątkowo głęboko przeżywający wiarę świętą, postanowił zrezygnować z Piotrowej posługi”.

Gdy jednak tak się stało i wszystko zostało zaplanowane i dopracowane, „wypada nam wyrazić naszą zgodę na to i kolejny raz posłuchać Ojca Świętego, chociaż czynimy to z bólem i żalem”. – Musimy też pamiętać, że Ojciec Święty patrzy na wszystko oczyma wiary i widocznie ogłaszając ten Rok Wiary zastanawiał się nad opuszczeniem Katedry św. Piotra” – mówił biskup. Stwierdził, że „będzie nam brakowało jego delikatności obecnej przez osiem lat w prowadzeniu Kościoła”. Zaapelował jednak do spojrzenia na tę decyzję oczyma wiary oraz do szczególnej modlitwy wdzięczności za posługę Benedykta XVI, także w stosunku do Polaków oraz do wielkiej modlitwy w intencji Kościoła w okresie tegorocznego Wielkiego Postu, podczas którego będą miały miejsce szczególne wydarzenia.

Biskup przywołał też treści zawarte w orędziu Benedykta XVI na Wielki Post. Papież zachęca w nim do spojrzenia na ten czas w świetle wiary, tak aby nie pozostawiać go jedynie na pustej przestrzeni, pragnąć zawsze wypłynięcia na głębię oraz moralnego odrodzenia i aby wiara dzięki naszym wysiłkom była bardziej wyczuwalna i czytelna w całym świecie. Wiara jest bowiem odpowiedzią człowieka na miłość Boga, a jeżeli wyczuwamy też więź pomiędzy wiarą i miłością, nasza postawa może zmieniać się radykalnie, a człowiek zaczyna oddychać w życiu „czystym powietrzem” – tłumaczył bp Dydycz.

Jak mówił, nasze nawracanie się powinno być bardzo głębokie i zdecydowane oraz nie może ograniczać się do jednostek, powinno obejmować wszystkich, aby Chrystus mógł żyć w każdym człowieku. Poganie bowiem przenikają do nas – mówił bp Dydycz. „Przenikają do naszego ustawodawstwa. Czy o tym pamiętamy? Słowa Pisma Świętego są konkretne. Poganie chcą narzucać nam moralność niemoralną, daleką od wiary w Boga – czy my się bronimy?” – pytał.

„Czy rezygnujemy z prasy, książek, radiostacji, programów telewizyjnych, które po pogańsku chcą zawładnąć przestrzenią kulturową naszej ojczyzny? Nie możemy milczeć i nie możemy być w tym względzie obojętni. Umiejmy zrezygnować z czegoś po to, aby zyskać znacznie więcej” – wyjaśniał ordynariusz drohiczyński.
Biskup przywołał też postać św. Pawła, który ukazuje, jako pierwszy etap pojednania, zwrot ku sprawiedliwości, która jest na początku i prowadzi do miłości.

Ze sprawiedliwością są w naszych czasach wyjątkowe kłopoty – mówił bp Dydycz. – Mało uwagi na autentyczną sprawiedliwość zwraca ustawodawstwo, kreujące sprawiedliwość legalistyczną, mieszczącą się w paragrafach, jednak nie odpowiadającą rzeczywistości i nie ukierunkowaną na człowieka.
Bp Dydycz zachęcił też do korzystania z duchowego bogactwa, które niosą nabożeństwa wielkopostne oraz autentyczny post, modlitwa bez obłudy i jałmużna, która nie upokarza nikogo.

Bp Antoni Dydycz pobłogosławił popiół, który przyjął też na swoją głowę z rąk rektora WSD w Drohiczynie, ks. dr hab. Tadeusza Syczewskiego.