Bp Florczyk: autentyczna radość wypływa ze źródła Boskiego
17 kwietnia 2022 | 19:02 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
Autentyczna radość wypływa ze źródła Boskiego, ale trzeba pochylić się nad pustym grobem Jezusa i krzyknąć „Nie ma go tu!”. Trzeba oczyma duszy zobaczyć miejsce radości i nadziei – mówił bp Marian Florczyk podczas uroczystej Sumy w kieleckiej bazylice, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.
Mszę św. koncelebrowali trzej biskupi kieleccy: bp Jan Piotrowski, bp Marian Florczyk, bp Andrzej Kaleta.
W homilii bp Florczyk analizował, skąd, z jakich źródeł czerpiemy radość i jak radośnie przeżywać fakt Zmartwychwstania.
Alleluja to biblijne słowo, które zachęca do radosnego uwielbienia Boga – mówił. Przypomniał, że w Chrystusie śmierć została pokonana, gdyż „nasz Bóg jest Bogiem żywym i Bogiem życia, stąd z radosnym akcentem życzymy sobie radości świąt”.
– Tylko mocna wiara daje autentyczną radość. Dziś wydaje mi się, że nie szukamy prawdziwego źródła radości. Dla wielu z nas Jezus leży w grobie, pokonany przez wrogów i śmierć. Gdy wiara jest słaba, to i Alleluja jest bez radosnego wydźwięku – podkreślał bp Florczyk.
Zauważył także, że radość świąt Wielkiej Nocy zakłócają wydarzenia w Polsce i Europie.
– Niedawna pandemia, niosąca izolację osób, a teraz wojna w Ukrainie przygniatają naszą nadzieję i radość. Ale są święta i ciągle słyszymy „Radosnych Świąt! Radosnego Alleluja!”. Aby sprawić sobie radość, idziemy na zakupy. Kupujemy to i jeszcze to… Ale okazuje się, że to, co kupimy, nie daje nam radości – mówił. Podkreślił, że autentyczna radość pochodzi ze źródła Boskiego, ale trzeba zaczerpnąć wiary, pochylić się nad pustym grobem Jezusa i krzyknąć „Nie ma go tu!”. Trzeba oczyma duszy zobaczyć miejsce radości i nadziei – zachęcił wiernych.
Zauważył także, że nie „każdy ma takie pragnienie, bo słabe jest nasze pragnienie Boga lub wcale go nie ma”. Bp Florczyk rozważał m.in. scenę, gdy kobiety i apostołowie o poranku pobiegli do grobu, a szczególnie postawę Magdaleny – jej tęsknoty, żalu za kimś bardzo bliskim, a potem łez radości. – Łzy człowieka bardzo dużo mówią o nim samym – zauważył bp Marian Florczyk. Mówił także o radości pierwszych uczniów Jezusa, mimo ich prześladowań i ponoszonych kar śmierci.
Biskup nawiązał także do historii Polski, która niczym w grobie znajdowała się pod zaborami.
– Polska była w niewoli trzech państw, była w grobie jak Jezus. Dla wielu Polaków zmartwychwstały Pan dawał nadzieję na zmartwychwstanie Polski – stwierdził.
Pod koniec homilii bp Marian Florczyk życzył wszystkim wiernym tęsknoty za zmartwychwstałym Jezusem i „łez wiary”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.