Drukuj Powrót do artykułu

Bp Glapiak: potrzeba modlitwy za rodziny

27 sierpnia 2024 | 01:30 | ek | Lutogniew Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. KAI

W ostatnim czasie w sposób coraz bardziej zorganizowany pragnie się zniszczyć instytucję małżeństwa i rodziny, także w naszej ojczyźnie – mówił bp Jan Glapiak 25 sierpnia podczas sumy odpustowej ku czci Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie. W tym roku uroczystość zbiegła się z 25. rocznicą koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Uroczystości odpustowe w Lutogniewie potrwają do wtorku. Przed obrazem Maryi modlą się m.in. osoby niepełnosprawne, małżonkowie z dziećmi, samorządowcy, starsi i chorzy.

Uroczystości odpustowe rozpoczęły się w sobotę, 24 sierpnia, pielgrzymką osób niepełnosprawnych. Popołudniu została odprawiona Msza św. dla rodzin z błogosławieństwem dzieci, a wieczorem w pieszej pielgrzymce przybyli samorządowcy z powiatu krotoszyńskiego. Mszy św. przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl, który poświęcił odnowioną świątynię i plenerową drogę krzyżową.

Sumę odpustową celebrował bp Jan Glapiak, który w homilii odniósł się do zawołania kard. Stefana Wyszyńskiego „Rodzina Bogiem silna”. – Prymas Wyszyński traktował rodzinę w sposób specjalny, nadając jej status kościoła domowego wchodzącego w skład kościoła parafialnego. To pojęcie rodziny jako kościoła domowego w sposób szczególny zostało rozwinięte przez Sobór Watykański II, a następnie przez adhortację apostolską Familiaris Consortio Ojca Świętego Jana Pawła II – przypomniał kaznodzieja.

Akcentował, że to zawołanie jest dzisiaj aktualne, bo chociaż współczesne czasy mają już inne oblicze polityczne i kulturowe niż za czasów kard. Wyszyńskiego i chociaż nastąpił wielki postęp na drodze demokracji życia społecznego, to jednak ciągle odzywają się ateistyczne i liberalne głosy.

– W ostatnim czasie w sposób coraz bardziej zorganizowany pragnie się zniszczyć instytucję małżeństwa i rodziny, także w naszej ojczyźnie, bo jak inaczej miałoby się rozumieć pomysł ułatwiania procedury rozwodowej albo legalizowania związków jednopłciowych i to jeszcze z prawem do adopcji dzieci. Jak rozumieć próbę wprowadzenia aborcji praktycznie na życzenie – mówił biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej.

Wśród innych zagrożeń wymienił pomysł niektórych polityków o przywróceniu niedziel handlowych i pomniejszaniu lekcji religii w szkole. – To wszystko jest prawnym uderzeniem w instytucję rodziny, a także zamachem na nasze konkretne rodziny, zwłaszcza te, które pragną żyć po katolicku i w tej wierze katolickiej pragną wychowywać swoje dzieci – stwierdził celebrans.

Przekonywał, że dla matek i ojców wzorem powinna być Święta Rodzina, która zobowiązuje do odkrycia na nowo powołania i misji każdej rodziny. – Tą wielką misją dla naszych rodzin jest czynić miejsce dla przychodzącego Jezusa, to znaczy przyjąć Jezusa w rodzinie, w dzieciach, w mężu, w małżonce, w dziadkach tak, aby Jezus w tej rodzinie po prostu był i aby dzięki Jezusowi ta rodzina wzrastała duchowo – podkreślał biskup.

Wskazał, że w rodzinie człowiek uczy się prawdziwego braterstwa i szacunku do starszych, którzy służą młodym różną pomocą, a przede wszystkim modlitwą. – Modlitwa dziadków i osób starszych jest wielkim darem. Poza tym osoby starsze mogą też przypominać ambitnej młodzieży, że życie bez miłości jest bezpłodne. Mogą nauczyć ludzi młodych, zbytnio zakochanych w sobie, że więcej jest radości w dawaniu niż w braniu. Dziadkowie i babcie tworzą nieustanny chór wielkiej duchowej świątyni, gdzie modlitwa błagalna i uwielbienia wspiera wspólnotę pracującą i zmagającą się na polu życia – powiedział duchowny.

Akcentował, że we współczesnych czasach potrzeba modlitwy w rodzinie i za rodzinę, a jeszcze bardziej za dzieci, bo coraz trudniej dzisiaj rodzicom dobrze wychować dzieci, dla których bardziej od rodziców często liczą się internetowe autorytety.

– Młodzi próbują sobie urządzić życie po swojemu, bez Boga, bez obowiązków i na skróty. Oni kiedyś wrócą do wartości wyniesionych z domu rodzinnego. Oby tylko mieli do czego wrócić. A zatem drodzy rodzicie trzeba wam, tak po ludzku patrząc, czynić wszystko co do was należy jak najlepiej, wypełniając swoje różne obowiązki rodzinne, zawodowe, społeczne, ale jeszcze bardziej polecać wszystkie te sprawy, plany i nadzieje w modlitwie – zaznaczył biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej.

Po sumie odpustowej miał miejsce przejazd koni i zaprzęgów konnych w ramach XV Pielgrzymki Konnej. Była też odprawiona Msza św. dla Pielgrzymki Konnej i X Pielgrzymki Motocyklowej, po której odbyła się parada motocykli.

Dzisiaj wierni modlili się za zmarłych czcicieli Matki Bożej Pocieszenia oraz poległych w obronie ojczyzny. We wtorek, 27 sierpnia, przed obrazem Maryi będą modlić się osoby chore i starsze. Każdy dzień kończy się Apelem Jasnogórskim.

Obraz Matki Bożej Pocieszenia namalowany został na desce i pochodzi z pierwszej połowy XVI w. Dokładna data powstania i autor są nieznane. Kult Matki Bożej z Lutogniewa sięga odległych czasów. Z akt wizytacyjnych Józefa Rokosowskiego z 1785 r. wynika, że przy łaskami słynącym wizerunku już w 1694 r. istniała Konfraternia Matki Bożej Pocieszenia. Po wybudowaniu nowego kościoła w XIX w. obraz umieszczono w głównym ołtarzu.

Obraz przedstawia Maryję w półpostaci, podtrzymującą na lewym ramieniu Dzieciątko. Wizerunek ten jest zakrywany na co dzień obrazem Zwiastowania NMP. Obraz Matki Bożej Pocieszenia stanowi przedmiot szczególnego kultu. Był on jednak mocno podniszczony i dlatego w 1968 r. poddany został gruntownej konserwacji. Wtedy też usunięto z niego posrebrzaną sukienkę, dzięki czemu malowidło okazało się oczom wiernych w pełnym blasku.

Od najdawniejszych czasów przybywali do sanktuarium parafianie i pielgrzymi z prośbą o pomoc i opiekę. Szeroko znane były odpusty lutogniewskie, tłumne i gwarne, odprawiane pod znakiem błogosławieństwa dzieci. Po II wojnie światowej nastąpiło ponowne ożywienie kultu Matki Bożej Lutogniewskiej.

Z okazji odpustu przybywają tu liczne rzesze pielgrzymów. Szczególnie spieszą do sanktuarium rodzice z małymi dziećmi. Istnieje bowiem powszechna opinia, że Matka Najświętsza błogosławi i wysłuchuje modlitw wznoszonych w intencji najmłodszych. Nie brakuje również najświętszych dowodów cudownych uzdrowień, jakie dokonały się za wstawiennictwem Lutogniewskiej Pani. Koronacja obrazu odbyła się 29 sierpnia 1999 r.

Od 2010 r. kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Lutogniewie jest ks. kan. Łukasz Żurawski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.