Bp Greger: Jeśli naszym Królem nie jest Jezus, to kto? Jeśli nie to królestwo, które jest niebem, to jakie?
24 listopada 2024 | 19:35 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ
„Jeśli naszym Królem nie jest Jezus, to kto? Jeśli nie to królestwo, które jest niebem, to jakie?” – pytał bp Piotr Greger, który 24 listopada br. przewodniczył w bielskim kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa Mszy św. w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. W liturgii uczestniczyli członkowie i sympatycy Akcji Katolickiej diecezji bielsko-żywieckiej. Przy ołtarzu z biskupem modlili księża asystenci parafialnych oddziałów stowarzyszenia.
W homilii biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej, analizując królewską władzę Chrystusa w świetle Pisma Świętego, zwłaszcza Apokalipsy i Ewangelii, zwrócił uwagę, że Jego duchowe, miłosierne i wieczne panowanie kontrastuje z ograniczoną i często ułomną władzą ludzkich królestw.
Przypomniał, że Chrystus wyjaśnia, iż Jego królestwo „nie jest z tego świata”.
„Królestwo Chrystusa ma także swój porządek; jest to nade wszystko płaszczyzna miłości. Chrystus sprawuje swoją władzę w oparciu o miłość, dlatego przed wszystkimi, którzy przynależą do Jego królestwa stawia nowe przykazanie miłości Boga i bliźniego” – zaznaczył.
Podkreślił, że osąd w królestwie Bożym dokonuje się w ludzkim sumieniu. Zauważył też, że Jezus objawia swoje panowanie przez ofiarę na krzyżu, która jest źródłem zbawienia i nadziei.
Biskup wskazał też na znaczenie powołania w kontekście uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata. Jego zdaniem, ma ono związek z naśladowaniem Jezusa w Jego królewskiej misji, która opiera się na służbie, miłości i wierności prawdzie. Jak podkreślił biskup, powołanie chrześcijanina jest odpowiedzią na zaproszenie do udziału w budowaniu królestwa Bożego, które nie jest z tego świata, ale przenika rzeczywistość przez świadectwo wiary, miłości i nadziei.
Duchowny przypomniał, że powołanie nie jest ograniczone do duchowieństwa czy osób konsekrowanych. Każdy, kto przyjmuje swoje obowiązki z wiarą i miłością uczestniczy w królewskiej misji Chrystusa. „Żona, mąż, ojciec, matka, dziecko – wszyscy są wezwani do budowania Bożego królestwa w swoim życiu rodzinnym, zawodowym i społecznym, realizując swoje powołanie z miłością i odpowiedzialnością” – podsumował, wskazując na Maryję i dobrego łotra jako wzory wypełnienia swego powołania.
„Chrześcijaństwo nie jest drogą wygodną, lecz raczej wymagającą wysiłku wspinaczką, której zawsze towarzyszy światło Chrystusa Króla niosące poczucie nadziei. Wielkim dramatem współczesnego społeczeństwa – pisał o tym, zarazem ubolewając, papież Benedykt XVI – jest nieuznawanie, utrata albo marginalizacja prymatu Boga” – dodał.
„Jeśli naszym Królem nie jest Jezus, to kto? Jeśli nie to królestwo, które jest niebem, to jakie? Jeśli nie wieczność będąca radosnym i pełnym chwały zjednoczeniem z Bogiem bez końca, to jaka?” – zapytał na koniec.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.