Bp Greger: jest w nas pragnienie pokoju, którego świat dać nie może
01 stycznia 2013 | 16:53 | rk Ⓒ Ⓟ
„Jest w nas pragnienie pokoju, którego świat dać nie może, bo nie jest zdolny zwyciężyć rany grzechu, którą człowiek nosi w sobie” – mówił 1 stycznia podczas noworocznej Mszy św. w katedrze w Bielsku-Białej biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej, Piotr Greger.
Hierarcha zachęcał, by uczyć się błogosławić w imię samego Boga, bo jak podkreślał, dzięki temu błogosławieństwu słowa naszych życzeń nabierają głębszego sensu. Dając przykład błogosławieństwa, o którym przypomina dziś fragment Księgi Liczb, biskup zapewniał, że jeśli za takimi słowami błogosławieństwa będzie się kryło nasze zawierzenie Panu Bogu, „to wówczas i na nas wypełnią się słowa, które Bóg wypowiada przez Mojżesza: ‘A Ja im będę błogosławił’”.
Kaznodzieja zwracał jednocześnie uwagę, że w błogosławieństwie Boga szczególny udział ma Maryja. „Przecież Ona wielokrotnie została nazwana błogosławioną. Nic dziwnego, że Kościół chce, byśmy ten nowy rok rozpoczynali pod czujną i czułą zarazem opieką Matki Bożej. Tak to już Bóg w swojej odwiecznej Opatrzności zaplanował, że Jego miłość i błogosławieństwo spływa na nas także przez innych ludzi. Iluż z nich, spośród tych, których będziemy spotykać w tym roku, będzie dla nas takim właśnie znakiem Bożej miłości i błogosławieństwa” – mówił i przypominał, że Maryja pomaga nam zrozumieć, na czym polega dziecięctwo Boże. „Jakże inaczej wygląda życie człowieka czującego się niewolnikiem od człowieka mającego świadomość bycia dzieckiem kochającego Boga” – precyzował.
Nawiązując do inicjatywy bł. Jana Pawła II, by dzień 1 stycznia był obchodzony jako Światowy Dzień Pokoju, duchowny zaznaczał, że pokój jest zagrożony wszędzie tam, gdzie człowiek „uwierzył w siłę i przemoc, gdzie człowiek nie potrafi żyć z innymi w klimacie sprawiedliwości, wzajemnego poszanowania i miłości”.
Zaznaczał, że dla nas, wyznawców Chrystusa, wszelka troska oraz modlitwa o pokój wyrasta z przekonania, że przyczyną wszelkich konfliktów między ludźmi jest „wewnętrzne rozdarcie człowieka, które jest skutkiem grzechu”. „Dlatego jest w nas pragnienie pokoju, którego świat dać nie może, bo nie jest zdolny zwyciężyć tej rany grzechu, którą człowiek nosi w sobie” – dodał i podkreślił, że Maryja – Boża Rodzicielka – prowadzi ludzi do Chrystusa jako Źródła prawdziwego i trwałego pokoju.
„Czerpiąc z tego źródła powinniśmy stać się narzędziami pokoju we współczesnym świecie” – mówił duchowny, apelując, by składane dziś życzenia zapewniały o naszej życzliwości, serdeczności, a nade wszystko pamięci w modlitwie o Boże błogosławieństwo na każdy dzień nowego Roku Pańskiego 2013.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.