Bp Greger: św. Józef – niezłomny wiarą i pracowitością

„Kolejne wydarzenia życia św. Józefa były próbami wiary, ale i przykładami jego pracowitości” – zaznaczył bp Piotr Greger podczas Mszy św. którą sprawował 1 maja w kaplicy prowadzonego przez Klub Inteligencji Katolickiej Domu Opieki „Józefów” w Bielsku-Białej. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej zwrócił uwagę na niezłomność wiary św. Józefa i wezwał do naśladowania go.

Jak zauważył duchowny, historia życia Józefa była naznaczona kłopotami i trudnościami. „Wobec tych wszystkich wydarzeń zapisanych na kartach Pisma Świętego, Józef jest człowiekiem opanowanym, pełnym pokoju i pogody ducha. Jego postawa uczy, że zaakceptowanie trudności życiowych polega na ich przyjęciu bez narzekania, oporów i buntu, ale i na aktywnym zaangażowaniu się w ich przeżycie” – dodał, wskazując, że „obiektywna ocena tych wszystkich życiowych problemów, pozwoliła Józefowi przyjąć postawę daleką od pasywnej rezygnacji i obojętności”.

Biskup przypomniał, że Józef „zdał jeden z najtrudniejszych egzaminów”. „Okazując wielki szacunek wobec Maryi, sam stał się godnym wzięcia odpowiedzialności za Syna Bożego i Jego Matkę” – zaznaczył. Podkreślił, że ten święty był „mistrzem w sprawach dotyczących odpowiedzialnego przeżywania ludzkich kryzysów”. „Jako człowiek bogobojny daleki jest od formowania pochopnych ocen czy też stawiania surowych, niesprawiedliwych wniosków” – wskazał. „On czuje się wewnętrznie wolny, odważny, życiowo spełniony. To jest fascynujący obraz dojrzałego mężczyzny, który warto naśladować” – podkreślił.

Biskup odniósł się też do kolejnego rysu liturgicznego patrona dnia – pracowitości. W tym kontekście nawiązał do nauczania papieża Franciszka o tym, że „człowiek jest podmiotem pracy i z tego tytułu należy się zachowanie priorytetu człowieka przed ekonomią”.

„Ogromnie wiele zależy od tego, jak traktujemy swoją pracę, czym ona jest dla mnie, bez względu na jej charakter czy sposób wykonywania” – wytłumaczył, przywołując myśl kard. Stefana Wyszyńskiego o tym, że praca jest dla człowieka błogosławieństwem, a nie przekleństwem.

„Święty Józefie, opiekunie Kościoła świętego! Stajemy dziś przed tobą prosząc pokornie: rozciągnij nad nami – jak ojciec nad dziećmi – swą opiekę. Ochraniaj nas z taką samą cierpliwością, z jaką czyniłeś to wobec Jezusa. Pełni nadziei prosimy o pomoc we wszystkich przeciwnościach i niepowodzeniach. Wspieraj nasze wysiłki, abyśmy coraz bardziej stawali się gorliwymi uczniami Chrystusa, byli ludźmi silnej wiary, chcącymi uczciwie pracować” – zakończył bp Greger.