Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger: w imieniu «chrześcijanin» zawarty jest nasz program na całe życie

24 czerwca 2021 | 23:48 | rk | Sułkowice-Łęg Ⓒ Ⓟ

„W imieniu «chrześcijanin» zawarty jest nasz program na całe życie” – podkreślił bp Piotr Greger, który 24 czerwca przewodniczył w Sułkowicach-Łęgu w Beskidzie Małym obchodom srebrnego jubileuszu parafii pw. Miłosierdzia Bożego. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przywołał jednocześnie postać św. Jana Chrzciciela i wskazał na jego życie jako „wezwanie do troski o to, aby nie zbezcześcić swojego chrześcijańskiego imienia”.

Zdaniem biskupa, okazja podwójnych urodzin – Jana Chrzciciela i sułkowickiej parafii – pomaga uświadomić sobie nasze wspólne imię. „Bez względu na to, jakie nosimy imiona, a są one bardzo różne, to jednak wszyscy mamy jeszcze jedno, wspólne, takie samo imię. Pochodzi ono wprost od Chrystusa, którego łaskę przyjęliśmy i którego zaprosiliśmy do swego życia w momencie chrztu świętego. To imię wyjaśnia nasze zadanie, odsłania kierunek oraz cel naszego powołania” – stwierdził i zauważył, że imię „chrześcijanin” streszcza program na całe życie.

Przywołując postać Jana Chrzciciela, biskup zauważył, że to „duchowy gigant”, świadomy swego wybraństwa i powołania przez Boga”, który miał jasno sprecyzowany program odnowy moralnej narodu. „Jan był na wskroś człowiekiem bezinteresownym” – zaakcentował. „On nie był żadnym karierowiczem, znał swoje miejsce w szeregu, nie wychylał się w żadną stronę, był człowiekiem prostolinijnym, zawsze o jednej twarzy. Jego bezinteresowność wyraziła się przede wszystkim duchem pokory” – wskazał i zaapelował o większą bezinteresowność w podejściu do ludzkich relacji i znajomości.

„Współczesna cywilizacja – nie wyłączając polskiego społeczeństwa – potrzebuje bezinteresownej służby nas wszystkich, ponieważ w wielu miejscach zniszczono ducha ofiarności i poświęcenia dla drugiego człowieka. Okazuje się, że niewiele mają do powiedzenia ludzie chcący coś dla wspólnego dobra zrobić, ale zazwyczaj zabierają głos ci, którzy na tej samej sprawie chcą dla siebie coś zarobić. Czy wołanie o bezinteresowność nie jest współczesnym wołaniem na puszczy, jak to miało miejsce w czasach św. Jana Chrzciciela?” – pytał.

Historia wspólnoty w Sułkowicach-Łęgu zaczęła się 60 lat temu, gdy wynajęto lokal u pana Józefa Łysonia na prowadzenie zajęć katechetycznych. 30 lat temu, 24 czerwca 1991 roku, biskup Kazimierz Górny poświęcił krzyż oraz plac pod budowę nowego kościoła. Pięć lat później, 24 czerwca 1996 roku, w uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela, będącego patronem sołectwa Sułkowice, ówczesny biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy erygował nową parafię w Sułkowicach-Łęgu pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.