Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger w Oświęcimiu: jedynie miłość wyzwala

27 stycznia 2019 | 16:37 | rk | Oświęcim Ⓒ Ⓟ

„Nie wystarczy mówić, że wyzwolenie dokonuje się na drodze miłości, lecz trzeba z całą mocą przekonywać – a w takich miejscach jak Oświęcim szczególnie – że jedynie miłość wyzwala” – podkreślił bp Piotr Greger, który 27 stycznia w oświęcimskim Centrum Dialogu i Modlitwy przewodniczył Mszy św. w intencji ofiar Auschwitz i żyjących byłych więźniów obozu. Okazją jest obchodzona dziś 74. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu KL Auschwitz-Birkenau. W modlitwie uczestniczyło kilkudziesięciu byłych więźniów obozu, przedstawiciele lokalnej społeczności Oświęcimia i pracownicy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz Centrum Dialogu i Modlitwy.

Biskup nawiązał w homilii do starotestamentowej Księgi Nehemiasza, która, zdaniem duchownego, jest doskonałą lekcją na temat właściwego zagospodarowania przestrzeni odzyskanej wolności. Zauważył, że w dzisiejszych czasach istnieje wiele fałszywych wizji i modeli wolności.

„Próbuje się ludzi przekonać, że wolność jest nieograniczona, że oznacza zupełną dowolność, że jest przyzwalaniem na wszystko. Tak często zapominamy o tym, że wolność jest darem utracalnym, że wolności nie ma się na zawsze, że w imię źle pojętej i przeżywanej wolności bardzo łatwo można popaść w niewolę” – przestrzegł i podkreślił, że „to nie wolność zagraża człowiekowi, ale niebezpieczne są jej różnego rodzaju zafałszowania”.

„Ludzie, którzy zostali pozbawieni wolności przez innych, żyjący za drutami obozów koncentracyjnych, także oświęcimskiego, mogą na ten temat powiedzieć najwięcej. Dla nich to nie jest żadna teoria, żaden przejaw demagogii, ale ogromnie trudne doświadczenie wpisujące się w życiorys każdego z nich; a wiemy, że żyje ich już niewielu” – dodał i zauważył, że 27 stycznia roku 1945 był momentem oczekiwanego wyzwolenia, wyjścia na upragnioną wolność. „Był czasem – idąc po linii zapisu Nehemiasza – powrotu z niewoli do siebie, do własnej ziemi, do własnej rodziny, do najbliższych. Wyzwolenie ludzi z obozu to nie był żaden luksus, ale należny powrót do normalnego życia” – skonstatował i stwierdził, że to nie wolność jest celem ludzkiego życia, ale jest nim miłość.

„Nie wystarczy mówić, że wyzwolenie dokonuje się na drodze miłości, lecz trzeba z całą mocą przekonywać – a w takich miejscach jak Oświęcim szczególnie – że jedynie miłość wyzwala. Tylko przez miłość potwierdza się ostateczna prawda o człowieku stworzonym na Boży obraz i podobieństwo” – zaznaczył, cytując św. Jana z jego Pierwszego Listu – „Kto nie miłuje, trwa w śmierci” (1 J 3, 14).

Obchody 74. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau rozpoczęło na terenie Miejsca Pamięci zapalenie zniczy i złożenie wieńców pod Ścianą Straceń w byłym obozie niemieckim Auschwitz I. Uczestnicy, w tym kilkudziesięciu byłych więźniów obozu, przeszli przez bramę główną z napisem „Arbeit macht frei”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.