Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger: zachowywanie przykazań nie wystarczy, celem wiary jest Pan Bóg

14 marca 2015 | 14:02 | rk Ⓒ Ⓟ

Zachowywanie przykazań to jedynie środek, celem wiary jest Pan Bóg – podkreślił bp Piotr Greger, który sprawował 14 marca Eucharystię w kościele św. Barbary w Czechowicach-Dziedzicach – będącym ostatnim przystankiem na trasie peregrynacji znaków ŚDM w diecezji bielsko-żywieckiej. Podczas ostatnich dwóch tygodni krzyż i ikona Matki Bożej przemierzyły około 800 km po beskidzkich drogach.

Peregrynacja znaków ŚDM jest kolejnym etapem duchowego przygotowania do spotkania z papieżem Franciszkiem i młodzieżą całego świata w ostatnich dnia lipca przyszłego roku. Ostatnią wspólnotą z terenu diecezji, które symbole wiary światowej młodzieży odwiedziły, była czechowicka parafia św. Barbary. Krzyż i ikonę powitał na schodach kościoła bielsko-żywiecki biskup pomocniczy, a młodzi ludzie wnieśli je na swych ramionach do świątyni.

Podczas Eucharystii bp Greger nawiązał do czytania z Ewangelii i przestrzegł przed postawą faryzejską w życiu, polegająca na, jego zdaniem, poddaniu się pokusie „bycia w porządku”. „Niemało chrześcijan, zewnętrznie bardzo poprawnych, szczycących się przestrzeganiem przykazań Bożych i kościelnych, żyje jednak z dala od Boga. Bo tak naprawdę nie On jest dla nich ważny. Liczy się bycie w porządku względem systemu nakazów i zakazów, uznanie i pochwała ze strony innych. To problem wielu tak zwanych dobrych, katolickich domów” – podkreślił duchowny.

Wytłumaczył, że celem wiary nie jest zachowywanie przykazań. „To jedynie środek, sam w sobie istotny i godny pochwały, ale niewystarczający. Celem wiary jest Pan Bóg i nasza z Nim relacja na drodze modlitwy i sakramentalnego życia. Człowiek uzyskuje bowiem usprawiedliwienie nie przez pełnienie dobrych uczynków, ale przez wiarę w Boga” – dodał hierarcha, wskazując na celnika z Ewangelii, który „w przeciwieństwie do faryzeusza nie ufa tylko sobie i własnym zasługom, ale pokłada nadzieję w Bogu”.
Biskup odwołując się do greckiego oryginału Ewangelii, objaśniał, że faryzeusz modlił się, zwrócony do siebie, nie rozmawiał z Bogiem, ale prowadził dialog z samym sobą, „ze swoimi racjami, ze swoimi emocjami, ze swoimi wyobrażeniami”.

Duchowny zachęcił na koniec, by posłuchać wskazówki św. Jana Pawła II, i modlić się, patrząc Jezusowi prosto w oczy. „Zatem w modlitwie masz patrzeć nie na siebie, ale na Jezusa. To jest z całą pewnością o wiele ciekawszy obraz” – zaznaczył. „Brak modlitwy jest poważnym sygnałem o wierze, która doświadcza mocnego zachwiania. Jeżeli będziemy to lekceważyć, to nadejdzie taki moment, że trzeba nam będzie odejść – nie od codziennych zadań – ale odejdziemy od Boga, i to prawdopodobnie na długo, albo nawet na zawsze” – przestrzegł na koniec.
W sobotę wieczorem po Eucharystii z udzieleniem sakramentu bierzmowania w czechowickiej świątyni diecezja bielsko-żywiecka pożegna znaki ŚDM i przekaże je archidiecezji częstochowskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.