Bp Guzdek: Jan Paweł II miał wyjątkową odwagę przyznawania się do Chrystusa przed ludźmi

„Nadzwyczajną cechą i postawą Jana Pawła II była wyjątkowa odwaga w przyznawaniu się do Chrystusa przed ludźmi” – tak o papieżu mówił bp Józef Guzdek, biskup pomocniczy i wikariusz generalny Archidiecezji Krakowskiej podczas Mszy Św. odprawionej w sobotę w Krakowie z okazji 32. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża.

„Pokazywał nam drogę i sam nią szedł, wyprzedzając nas o kilka kroków” – mówił biskup. Podkreślał, że Ojciec Święty miał wiele nadzwyczajnych cech i postaw, ale w homilii rozważał jedną z nich.

Bp Guzdek przypomniał także, że gdy w 1978 roku Karol Wojtyła został papieżem, Kościół na całym świecie doświadczał wielu trudności i wspominał m.in. laicyzację na Zachodzie. „Wielu chrześcijan uznało wówczas religię za sprawę prywatną, a katolicy postępowi nie chcieli być solą ziemi i światłem świata” – mówił.

Biskup zwrócił uwagę, że w Polsce w tym czasie było podobnie: chrzczono dzieci pod osłoną nocy, nie wydawano pozwoleń na budowę świątyń. „To w takim świecie padły słowa: nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi” – powiedział bp Guzdek. I podkreślał, że Kościół zaczął wtedy wychodzić z podziemia, a Jan Paweł II docierał tam, gdzie nikt nie spodziewał się, że dotrze.

Bp Guzdek wspominał także, że Ojciec Święty walczył w obronie wolności, rodziny i wychowania, a w wielu krajach świata przywrócił Kościołowi wolność. „Pokazał, że Kościół ma wiele do powiedzenia i warto z jego mądrości korzystać i to Janowi Pawłowi II to zawdzięczamy” – mówił biskup. Dodał, że wspominanie papieża Wojtyły staje się dzisiaj wezwaniem ku przyszłości, „ponieważ po Jego śmierci wzmogły się siły, aby zamknąć Kościół w zakrystii”.

Po nabożeństwie ok. godz. 19.30 rozpoczęło się tradycyjne czuwanie pod Oknem Papieskim, przy ul. Franciszkańskiej 3, gdzie Jan Paweł II spotykał się z mieszkańcami Krakowa. Zaplanowano wspólne modlitwy, śpiewanie ulubionych pieśni Ojca Świętego. Spotkanie poprowadzone przez młodzież z Duszpasterstwa Akademickiego zakończyło się Apelem Jasnogórskim.