Bp Jamrozek: trwanie przy Panu Bogu prowadzi do świętości

Trwanie przy Panu Bogu to najwyższy szczyt naszej zażyłości z Panem Bogiem, która prowadzi do świętości – mówił bp Stanisław Jamrozek w kościele św. Stanisława Kostki w Tywoni na Podkarpaciu. Podczas Mszy św. zostały uroczyście wprowadzone relikwie patrona parafii, a miejscowa młodzież przyjęła sakrament bierzmowania.

Przemyski biskup pomocniczy wskazywał, że zadaniem chrześcijan jest uświęcanie się i stawanie się coraz bliższymi Panu Bogu. – Będziemy takimi, kiedy będziemy realizować Jego wolę, kiedy będziemy starali się naśladować Jezusa Chrystusa w sposób jak najdoskonalszy – mówił, zaznaczając, że ten proces trwa całe życie. – Nikt z nas nie może powiedzieć, że już jest święty – zaznaczył.

Podając przykład św. Stanisława Kostki, który zmarł mając 18 lat, bp Jamrozek zauważył, że dziś trudno uwierzyć, że tak młody człowiek może być święty. – Może dlatego, że inaczej spoglądamy na rzeczywistość, może dlatego, że za mało słuchamy Pana Boga i za mało też poznajemy Jego wolę. A tak ważne jest, żeby na tej drodze uświęcenia najpierw poznać, potem pokochać i trwać przy Panu – mówił.

Wyjaśniał, że poznajemy Boga najpierw przez rodziców i nauczycieli, ale potem trzeba samemu „starać się podobać Panu Bogu”. To poznanie – jak wskazywał kaznodzieja – powinno ciągle wzrastać m.in. przez rozważanie Pisma Świętego. Jak mówił, poprzez otwartość na Boże dary, człowiek będzie napełniany miłością do Boga i drugiego człowieka.

– Najważniejsze, ale zarazem najtrudniejsze jest trwanie przy Panu Bogu. To najwyższy szczyt naszej zażyłości z Panem Bogiem, która prowadzi do świętości. Trwać każdego dnia, do końca swojego życia. To kosztuje wiele wysiłku – mówił przemyski biskup pomocniczy.

Hierarcha wyjaśniał, że trwanie przy Bogu polega na modlitwie, przyjmowaniu sakramentów świętych. Przestrzegał, że w świecie jest wiele pokus, które starają się oddalić człowieka od Boga.