Bp Jan Tyrawa: Eucharystia jest tajemnicą, tak jak życie jest tajemnicą

„Eucharystia jest tajemnicą, tak jak życie jest tajemnicą, tak jak po części cała otaczająca nas rzeczywistość” – mówił w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w bydgoskiej katedrze bp Jan Tyrawa.

Na wstępie homilii biskup ordynariusz Jan Tyrawa odwołał się do hasła programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na lata 2019-2022, które brzmi: „Eucharystia daje życie”, zauważając, że do dzisiaj nauka nie rozwiązała problemu genezy życia. Nie potrafi powiedzieć, skąd się ono wzięło, czym w ogóle jest. – Nauka nie potrafi wyjaśnić tajemnicy życia. Może dlatego tak bardzo lekceważymy życie, manipulujemy nim, kpimy sobie z życia, próbujemy je na nowo definiować, nie tylko poprzez prawnie zalegalizowane procedury aborcji, eutanazji – mówił.

Biskup przypomniał, że Eucharystia, która jest nieocenionym darem, odsyła każdego do życia wiecznego. Życia, w które – jak zauważył – wielu w ogóle nie wierzy. Mówiąc dalej o Eucharystii jako tajemnicy wiary, ordynariusz dodał, że jest to rzeczywistość, która przychodzi do człowieka z góry. – Dlatego trzeba to przyjąć z wiarą, to znaczy zaakceptować. Nawet wówczas, kiedy „od dołu” nie potrafimy tego uzasadnić. Eucharystia jest tajemnicą, tak jak życie jest tajemnicą, tak jak po części cała otaczająca nas rzeczywistość – dodał.

Biskup ordynariusz Jan Tyrawa nawiązał także do epidemii, która przyniosła ze sobą wiele zmian w codziennym życiu. – Coraz częściej słyszymy próby odpowiedzi na pytania, co w nas i obok nas zmieniła obecna sytuacja, która jeszcze pół roku temu była nie do przewidzenia. I w tych refleksjach widzę pewne niebezpieczeństwo dla wiary, dla Eucharystii – mówił z zaniepokojeniem biskup.

Według niego dość często i z pewną satysfakcją wypowiadane jest zdanie, że pozostając w domu, nie mogąc uczestniczyć we Mszy Świętej niedzielnej, „odkrywa się na nowo domowy Kościół”. – Jesteśmy razem zgromadzeni przed telewizorem, śledzimy transmisję Mszy Świętej, wspólnie się modlimy i w niej uczestniczymy. Byłoby absolutnym złem, gdyby miało tak pozostać. Byłoby to tworzenie nowej sekty. Bo nie ta Eucharystia, która jest transmitowana przez środki społecznego przekazu, daje życie. Życie jedynie daje ta Eucharystia, w której uczestniczymy tu i teraz – zakończył bp Jan Tyrawa.