Bp Jeż: „letniość” w wierze jest największym zagrożeniem dla chrześcijaństwa

Współczesne czasy wymagają od nas wierzących zdecydowanego wyrzekania się „letniości” w wierze, która ośmiesza chrześcijaństwo – powiedział bp Andrzej Jeż, inaugurując Rok Wiary w diecezji tarnowskim. „Bycie letnim” jest największym zagrożeniem dla współczesnego chrześcijaństwa – powiedział ordynariusz diecezji w bazylice katedralnej.

W homilii mówił, że wiarę można zdobywać i pogłębiać, ale też wiarę można zagubić i zniszczyć. „Często nie potrafimy cieszyć się darem wiary, często nie dostrzegamy jak cenny skarb nosimy w sobie, otrzymany od przeszłych pokoleń. Widzimy czym jest dar wiary w przypadku ludzi niewierzących, którzy walczą o wiarę, którzy borykają się, by wejść na drogę wiary, ponieważ dom ich życia był przepełniony pustką porzucenia Boga” – mówił biskup.

Kaznodzieja dodał, że kiedy współczesny świat staje się obojętny na zbawcze orędzie Ewangelii, to właśnie Rok Wiary może „wskrzesić w nas samych pierwotną żarliwość w wyznawaniu wiary i obudzić stary kontynent europejski, kraje od wieków chrześcijańskie, a obecnie coraz bardziej wyzbywające się swoich chrześcijańskich korzeni”.

Ordynariusz diecezji tarnowskiej mówił też, że potrzebne jest pogłębienie wiary zarówno intelektualne, jak i od strony przeżyciowej. Wskazywał, że konieczne jest nabranie nowego przekonania przez samych wiernych, że nasza wiara jest prawdą posiadającą moc przemiany życia. Bp Jeż podkreślił też, że trzeba uświadomić sobie potrzebę i zarazem konieczność dzielenia się wiarą z innymi.

Zachęcał, by w Roku Wiary często sięgać do Katechizmu Kościoła Katolickiego, który pomaga głębiej poznać siłę i piękno naszej wiary. Hierarcha mówił ponadto, że warto, by słowa „Wyznania wiary” stały się częścią codziennej modlitwy każdego wierzącego.