Bp Jeż: Rodzina środowiskiem przekazywania i celebrowania wiary
30 grudnia 2018 | 12:48 | ekai_admin Ⓒ Ⓟ
Do wspólnej modlitwy, posiłków przy stole, spacerów i rozmów zachęca rodziny biskup tarnowski Andrzej Jeż. Rodzinie, która jest środowiskiem przekazywania i celebrowania wiary poświęcony jest list pasterski ordynariusza diecezji tarnowskiej.
Biskup podkreśla w liście, że do odkrywania rodzinnego szczęścia konieczny jest wspólnie spędzany przez członków rodziny czas. „Radość bycia ze sobą, spokojna rozmowa i gotowość wysłuchania współmałżonka, rozmowa z dziećmi, dzielenie się własnymi doświadczeniami, posiłek przy jednym stole, spacer, podróż, a dla rodzin chrześcijańskich rzecz niezwykle istotna: wspólna modlitwa, niedzielna Msza święta oraz rodzinne przeżywanie wydarzeń religijnych. To wszystko stanowi bezcenne spoiwo więzi wewnątrzrodzinnych” – przypomina bp Jeż swoim diecezjanom.
W czasie synodu diecezjalnego, który w pierwszym roku poświęcony jest rodzinie biskup podkreśla, że dzisiaj w procesie wychowania dziecka ważne jest zachowanie hierarchii wartości. „Często bowiem rodzice spychają wychowanie religijne na margines życia rodziny, akcentując nadmiar zajęć nieistotnych, niekiedy niszczących beztroskie dzieciństwo swoich dzieci. W wyniku tego dzieci są przepracowane namiarem zajęć pozalekcyjnych, wywołujących stres, zmęczenie, samotność, a nawet mnożące się schorzenia psychiczne” – zauważa bp Jeż w liście pasterskim czytanym w kościołach diecezji tarnowskiej w Niedzielę Świętej Rodziny.
Biskup Jeż dodaje, że dzieci warto od pierwszych lat wprowadzać w aktywne życie religijne.
„Proces wychowania – także wychowania religijnego – nie odbywa się samoistnie. Potrzebna jest obecność, bliskość i przykład dojrzałych w wierze rodziców, którzy poprowadzą swoje dzieci drogą wiary i włączą je w życie wspólnoty Kościoła” – napisał bp Jeż.
Biskup zachęca też rodziców do odpowiedzi na pytanie, gdzie są ich dzieci, bo wielu współczesnych rodziców nie dostrzega tego, że ich dzieci odłączają się od nich, gubią się gdzieś w świecie nawet jeżeli fizycznie nadal przebywają w domu.
„Tylko chwile, jakie spędzamy z dziećmi, rozmawiając z miłością o rzeczach ważnych i stwarzanie przez nas godnych możliwości, które mogłyby wypełnić ich czas wolny, pozwalają na uniknięcie szkodliwej inwazji. Czuwanie jest zawsze konieczne. Pozostawienie ich samym sobie nigdy nie prowadzi do niczego dobrego” – podkreślił.
Bp Jeż napisał też, że nawet jeżeli dziecko zrywa relacje z rodzicami, porzuca praktyki religijne i zapiera się wiary, to jednak nawet wtedy pozostanie w nim to wszystko, co rodzice starali się mu przekazać poprzez dobre wychowanie, własny przykład. „Pozostanie również i to, co dokonało się w sferze życia religijnego i nieraz po wielu latach potrafi na nowo zbliżyć do Boga” – dodaje.
Potwierdzeniem tego jest m.in. przesłane do V Synodu Diecezji Tarnowskiej świadectwo jednego z diecezjan, który pisze, że po „kilkudziesięciu latach życia obok Boga” wrócił do Niego i do Kościoła. „Miałem to szczęście – pisze w swoim liście – że Pan dał mi wspaniałą Babcię. Dzięki niej łatwiej było mi wrócić. Zrobiła fundament pod moją wiarę”. Swój list mężczyzna kończy apelem, aby babcie, dziadkowie i oczywiście rodzice mówili dzieciom i wnukom o Bogu.
W liście pasterskim, bp Andrzej Jeż dziękuje diecezjanom za pracę i zaangażowanie w Parafialnych Zespołach Synodalnych oraz za refleksje, spostrzeżenia i postulaty przesyłane do V Synodu Diecezji Tarnowskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.