Bp Jezierski: ksiądz nie może być tylko świecącym przez chwilę meteorytem

Rodziny, przyjaciele i znajomi, a także osoby konsekrowane i księża, zgromadzili się dziś w katedrze św. Mikołaja w Elblągu na uroczystości święceń kapłańskich trzech diakonów Elbląskiego Seminarium Duchownego. Sakrament przyjęli oni z rąk bp. Jacka Jezierskiego. „Ważna jest niezastąpiona codzienna obecność pasterza w owczarni. Nie może on być tylko zwiastunem niedzielnym, świecącym przez chwilę meteorytem” – mówił biskup elbląski.

W homilii bp Jezierski zwrócił uwagę na obraz Jezusa Dobrego Pasterza, który jest podstawowy dla każdego prezbitera, każdego księdza i biskupa. – Zawiera się w nim podstawowy model: życia i codziennej posługi. Filozofii życia i hierarchii spraw – podkreślił kaznodzieja, dodając: – Jestem pasterzem w Kościele Jezusa Chrystusa – żyję „wśród” i „dla” owiec.

Według bp. Jezierskiego, podstawową troską dobrego pasterza jest ochrona stada owiec przed drapieżnikami. Ale też prowadzenie owiec na odpowiednie pastwiska i do miejsc, gdzie mogą ugasić pragnienie – do wodopoju. Równie ważne jest ofiarowanie swego życia za i dla innych. Bycie do dyspozycji. Poświęcenie czasu, by być wśród owiec i z nimi – przypomniał kaznodzieja.

– Ważna jest niezastąpiona codzienna obecność pasterza w owczarni. Nie może on być tylko zwiastunem niedzielnym, świecącym przez chwilę meteorytem – podkreślił biskup elbląski. Jednocześnie przypomniał, że każdy ksiądz jest pasterzem, ale przede wszystkim pasterzem Jezusa Chrystusa. – To jest Jego stado. To jest Jego owczarnia. To jest Jego Kościół. To są Jego owce. Ksiądz jest pasterzem w służbie Jezusa Chrystusa, z miłości do Niego i w przyjaźni z Nim – mówił bp. Jezierski.

– Bez żywej i mocnej więzi z Jezusem Dobrym Pasterzem, pasterze w Kościele szybko wyczerpują się. Przychodzi wypalenie zawodowe, utrata apostolskiego zapału i dynamizmu, frustracja. Są wówczas jak bocian ze złamanym skrzydłem – zaznaczył pasterz elbląskiego Kościoła.

Swoją homilię ks. biskup zakończył słowami zaczerpniętymi z 1 listu św. Piotra apostoła. – Przeto, nowi pasterze w Kościele: „Paście stado Boże, strzegąc go nie pod przymusem, ale z własnej woli, jak Bóg chce; nie ze względu na niegodziwe zyski, ale z oddaniem; i nie jak ci, którzy ciemiężą gminy, ale jako, żywe przykłady dla stada” [1 P 5, 2-3].

Elbląskie Seminarium Duchowne powstało 25 lat temu. Początkowo jego alumni kształcili się i odbywali formację w warmińskim „Hosianum” w Olsztynie. Od 1993 r. zamieszkali w budynkach przy ul. Bożego Ciała w Elblągu, wpisując się swoją obecnością w przestrzeń duchową i kulturową miasta. W ciągu 25 lat uczelnię ukończyło ponad 160 księży.