Bp Kaleta podczas Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości: post to zerwanie ze złem
05 marca 2022 | 13:08 | dziar | Kielce Ⓒ Ⓟ
Post to zerwanie ze złem i pójście za dobrem. Można by postawić znak równości pomiędzy postem, a nawróceniem – mówił dzisiaj w sanktuarium na św. Krzyżu bp Andrzej Kaleta, na zakończenie Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości, prowadzącej z Nowej Słupi na św. Krzyż.
Organizatorem wydarzenia jest od siedmiu lat diecezja kielecka. Droga Krzyżowa przebiega leśnymi i górskimi terenami, tzw. Drogą Królewską, do sanktuarium na św. Krzyżu.
Pielgrzymującym towarzyszył, jak co roku, bp Jan Piotrowski, który na początku Drogi Krzyżowej przypomniał jej intencję – trzeźwość mieszkańców ziemi świętokrzyskiej. Prosił także o modlitwę za kapłanów, czasami zmagających się z tym nałogiem.
Mszy św. w świętokrzyskim sanktuarium przewodniczył i homilię wygłosił bp Andrzej Kaleta.
– Dziś w to szczególne miejsce położone wśród Gór Świętokrzyskich przybyła pielgrzymka mężczyzn i kobiet, którzy świadomi zła kryjącego się w różnego rodzaju uzależnieniach pragną polecać Miłosierdziu Bożemu sprawę trzeźwości naszego społeczeństwa – mówił biskup, nawiązując do wyjątkowości docelowego miejsca pielgrzymów. Przybywali tutaj królowie, hetmani, wielcy pisarze i „zwyczajni ludzie pragnący pokłonić się relikwiom Krzyża Świętego”.
W homilii bp Kaleta analizował m.in. znaczenie postu.
– Na podstawie dzisiejszej Ewangelii stosunek Pana Jezusa do postu może się nam wydać zaskakujący. Wydawać by się mogło, że Chrystus nie przywiązywał do postu większego znaczenia, bowiem styl Jego życia był radosny. Często sam porównywał siebie do oblubieńca, który udaje się na ucztę weselną. Jednak dziś słyszymy, że „Przyjdzie czas, kiedy zabiorą Pana młodego, a wtedy uczniowie będą pościć” – zaznaczył.
Bp Kaleta postawił pytanie: „Czy wystarczy przyjść do kościoła w Środę Popielcową i posypać głowę popiołem, nie jeść mięsa w piątek, a może nawet zrezygnować z alkoholu czy palenia papierosów by być pewnym, że właśnie tego oczekuje od nas Bóg?” Zdaniem biskupa, chodzi o postawę ze słów proroka Izajasza: miłości i dobra.
– Sens postu polega na odrzuceniu egoizmu, samolubstwa, nienawiści, wyjściu z konkretną pomocą ku drugiemu człowiekowi. Post to zakwestionowanie siebie. To przyznanie, że mogę nie mieć racji, że prawda nie zawsze jest po mojej stronie. Post to zerwanie ze złem i pójście za dobrem. A więc można by postawić znak równości pomiędzy postem, a nawróceniem – mówił bp Kaleta. – Poszczę, to znaczy, że pracuję nad sobą, wyciągam wnioski z błędów i porażek, zmieniam swój charakter, swoje przyzwyczajenia; uczę się, by w przyszłości żyć godniej – tłumaczył.
Podkreślał także, iż „właściwie przeżywany post jest doskonałym orężem w walce o zachowanie trzeźwości narodowej i osobistej”.- Trzeba powiedzieć wyraźnie, że tylko społeczeństwa trzeźwe fizycznie, moralnie i duchowo mogą zapewnić sobie trwanie, a w chwilach zagrożeń skuteczną obronę własnych obywateli – mówił bp Kaleta, podając za przykład postawę św. Kazimierza Królewicza – patrona dzisiejszego dnia.
Nawiązał także do tragedii na Ukrainie.
– Zniszczone miasta, śmierć tysięcy ludzi, rozbite rodziny, całe rzesze opuszczających ojczyznę emigrantów. Naród ukraiński wciągnięty w bezprzykładną wojnę krwawi. Solidaryzujemy się z cierpiącymi i za nich pragniemy ofiarować owoce naszej drogi krzyżowej i całego dzisiejszego pielgrzymowania – mówił. – Jednak trzeba też wyciągnąć wniosek i zdać sobie sprawę z tego, że tylko jako społeczeństwo trzeźwe to znaczy wolne od wszelkich uzależnień będziemy w stanie zapewnić bezpieczeństwo sobie, naszym rodzinom i państwu – tłumaczył w homilii.
Prosił o modlitwę za naszą Ojczyznę, aby „za wstawiennictwem św. Kazimierza królewicza oparła się współczesnym zagrożeniom i wzorem naszych ojców pozostała wierna Chrystusowi i Jego Matce Maryi”.
W wydarzeniu wzięło udział co najmniej 350 osób.
Rozważania do poszczególnych stacji Męki Pańskiej przygotowali trzeźwiejący alkoholicy m.in. z Grupy „Lubrzanka” i „Łysica”, a krzyż nieśli mieszkańcy Krajna, Bęczkowa, św. Katarzyny, okolic Włoszczowy, Kielc. Były także przejmujące świadectwa tych, którzy wrócili na drogę trzeźwości oraz współuzależnionych, np. 33-letniej Eweliny, która, jak mówiła, nie „potrafiła postawić granicy”. Wszyscy uczestnicy otrzymali różańce z prośbą o modlitwę Koronką do Miłosierdzia Bożego w intencji trzeźwości narodu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.