Bp Kaleta: rodzice powinni więcej rozmawiać ze swoimi dziećmi

Rodzice powinni poświęcać swoim dorastającym córkom i synom więcej czasu. Rozmawiać z nimi, by w ten sposób towarzyszyć w ich młodzieńczym życiu – mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Andrzej Kaleta, podczas inauguracji roku szkolnego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Jadwigi Królowej.

Odwołując się do dzisiejszej liturgii słowa, biskup podkreślał ważność „wychodzenia z mroku niewiedzy, z mroku błędu i zakłamania”. – Poznać Chrystusa to znaczy wyzwolić się z mroku egoistycznych stereotypów, a także lenistwa duchowego i intelektualnego; to przyjąć prawdę o sobie – choćby przykrą, trudną, niewygodną – mówił zauważając, że takie m.in. są zadania szkoły, która powinna pomagać w poznawaniu prawdy i Chrystusa.

Zalecał, za Benedyktem XVI, aby swoje życie „budować na Chrystusie, który jest Skałą”. – Jezus jest na naszych oczach po wielorokroć i na różne sposoby odrzucany, ignorowany, wyśmiewany. Wyśmiewa się takie wartości chrześcijańskie, jak Eucharystia, sakrament pokuty, Kościół. Promuje się zachowania, które do niedawna były uznane za naganne i niewłaściwe – twierdził bp Kaleta, przypominając za Benedyktem XVI, ostateczną wartość prób, przez które często przechodzą chrześcijanie. Dodał także, że, „być mądrym, to wiedzieć, że trwałość domu zależy od wyboru fundamentu”.

Bp Kaleta zwrócił także uwagę na znaczenie nauczycieli i rodziców w procesie wychowania. Przypomniał, jak wysokie wymagania stawiał nauczycielom św. Jan Paweł II zalecając, aby byli przede wszystkim świadkami wartości, którym sami żyją i umiejętnie budowali dobre przyjacielskie relacje. Przestrzegał rodziców, aby procesu dydaktycznego nie przerzucali wyłącznie na szkołę. – Rodzice powinni poświęcać swoim dorastającym córkom i synom więcej czasu. Rozmawiać z nimi, by w ten sposób towarzyszyć w ich młodzieńczym życiu (…), gdyż są pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami i nauczycielami – podkreślał bp Andrzej Kaleta.