Bp Kaszak apeluje o pomoc w odbudowie katedry sosnowieckiej

Bp Grzegorz Kaszak apeluje o pomoc w odbudowie katedry sosnowieckiej. W nocy doszło do zapalenia się dachu świątyni pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Pożar zauważył jeden z kapłanów mieszkających nieopodal katedry. Poinformował on straż pożarną, proboszcza, a także ordynariusza sosnowieckiego bp. Grzegorza Kaszaka.

Bp Kaszak dowiedział się o pożarze telefonicznie tuż przed godz. 1.00 w nocy od proboszcza katedry i od razu przybył na miejsce pożogi. "Straż zaczęła już przyjeżdżać. To był szok. Widok był przerażający – tak szybko rozprzestrzeniał się ogień. Dach zaczął płonąć, spadały dachówki, wokół katedry zrobiło się bardzo niebezpiecznie" – powiedział bp Kaszak, wyrażając wdzięczność kapłanom, którzy w porę weszli do katedry i wydostali Najświętszy Sakrament.

Obraz po pożarze jest przerażający. Spalił się cały dach sosnowieckiej katedry. Ucierpiała zabytkowa polichromia, pospadały żyrandole. Spłonęła również wieża kościelna.

Parafia katedralna w Sosnowcu sama nie poradzi sobie z odbudową. Dlatego bp Kaszak zaapelował o wsparcie.

"Gorący apel do wszystkich ludzi, aby przyszli nam z pomocą. Straty są ogromne, sami nie podołamy. Będzie nam naprawdę bardzo ciężko, a musimy wziąć pod uwagę, że pora jest bardzo niekorzystna: deszcze, śniegi, mrozy. Wiemy, co to znaczy dla katedry, która praktycznie nie ma dachu" – powiedział ordynariusz sosnowiecki.

Jeszcze dziś ma zebrać się sztab kryzysowy, który podejmie pierwsze decyzje co do zabezpieczenia świątyni. Na czas odbudowy nabożeństwa zostaną przeniesione do Domu Katolickiego.