Bp Kaszak: Bóg wciąż ma moc uzdrawiania, o której czytamy w Biblii

– Jeśli wierzymy, że Bóg jest niezmienny, wczoraj, dziś i także na wieki, to On wciąż ma moc uzdrawiania, o której czytamy w Biblii – przypomniał w sosnowieckiej katedrze bp Grzegorz Kaszak podczas Mszy świętej z okazji Światowego Dnia Chorego.

W tym roku spotkanie chorych w Katedrze pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu miało wymiar parafialny. Z racji restrykcji sanitarnych zorganizowanie diecezjalnych obchodów Dnia Chorego okazało się niemożliwe.

Msza święta pod przewodnictwem bp. Grzegorza Kaszaka została połączona z udzieleniem sakramentu namaszczenia chorych. W swojej homilii hierarcha nawiązał do kwestii obecności bólu i cierpienia historii ludzkości, i faktu, że Pan Bóg nie chciał, żeby człowiek cierpiał.

– Człowiek jednak zbuntował się wobec Boga. Obrazowy język Biblii mówi nam, że pierwsi ludzie sięgnęli po owoc z drzewa zakazanego. I właśnie przez ten grzech człowieka na świat weszła śmierć, a wraz z nią ból, cierpienie i choroby – przypomniał bp Kaszak.

Biskup sosnowiecki podkreślił także, że uzdrowienie człowieka wypływa z jego wiary w uzdrawiającą moc Jezusa: – Kiedy Syn Boży przyszedł na ziemię – uzdrawiał i leczył wśród ludu wszelkie choroby i wszelkie słabości. Ewangelia mówi, że tak wielu chorych przychodziło do Jezusa, że układano ich przy drodze, gdzie miał przechodzić, żeby choć mogli się dotknąć frędzli Jego płaszcza. I to wystarczyło, kiedy człowiek z wiarą podchodził do Pana Jezusa i mu ufał. Wówczas zostawał uzdrowiony.

Ksiądz biskup pytał również dlaczego jest tak mało ufności w moc Chrystusa. – Narzekamy i biadolimy, a jednocześnie nasze kościoły wciąż się nie zapełniły, nawet na miarę restrykcji sanitarnych. Mówimy o tym, że nam trudno żyć, ale czy zanosimy błagalny głos do Tego, który może nas uzdrowić? – pytał kaznodzieja.

Światowy Dzień Chorego ustanowił św. Jan Paweł II w 1992 r. na dzień Matki Bożej z Lourdes. Dzień ten stał się wezwaniem dla Kościoła powszechnego, aby poświęcić jeden dzień w roku modlitwie, refleksji i dostrzeżeniu miejsca tych, którzy cierpią na duszy i na ciele.