Bp Libera pobiegł w V Biegu Niepodległości
10 listopada 2011 | 21:25 | eg Ⓒ Ⓟ
Ponad 600 osób wzięło udział w V Biegu Niepodległości, który odbył się 10 listopada w Płocku. Po raz piąty wziął w nim udział bp Piotr Libera. Bieg odbywał się pod hasłem „Pobiegnij z biało-czerwoną”, a każdy z jego uczestników miał ze sobą flagę narodową.
Po raz piąty Bieg Niepodległości odbył się z inicjatywy Parafialno-Uczniowskiego Klubu Sportowego „Viktoria” z parafii św. Józefa i Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zespole Szkół Technicznych w Płocku. Część sportową poprzedził patriotyczny program artystyczny w wykonaniu szkolnej orkiestry dętej z ZST i uczniów Szkoły Podstawowej nr 18.
Uczestnicy wyruszyli sprzed pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego, biegli ulicami: Kolegialną, Misjonarską, Kościuszki do Placu Obrońców Warszawy. Każdy trzymał w dłoni flagę narodową. Największą grupę uczestników stanowiła młodzież płockich szkół. Dołączyli do nich prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, radni miejscy, parlamentarzyści, członkowie „Solidarności”.
Podobnie jak w latach poprzednich, w Biegu Niepodległości wziął udział bp Piotr Libera. W słowie skierowanym do uczestników nawiązał do hasła biegu „Pobiegnij z biało-czerwoną”, prosił o szacunek dla polskich symboli narodowych – flagi i godła. Podkreślał, że idea biegu, który zawsze odbywa się w przededniu Narodowego Święta Niepodległości, zasługuje na kontynuację.
„Prowadzimy na terenie Płocka akcję «Polska flaga w każdym domu». Bieg Niepodległości z flagami narodowymi wkomponował się w nasze starania. Zależy nam na tym, aby w każdym domu, na każdym balkonie zawisła biało-czerwona flaga, żeby ona nie dzieliła, ale łączyła, żeby jednoczyła naród" – powiedział po biegu Leszek Brzeski, prezes „Viktorii”. "Chodzi nam również o zaszczepienie młodym ludziom szacunku do flagi narodowej, żeby się jej nie wstydzili, ale znali wartość tego narodowego symbolu” – podkreślił inicjator biegu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.