Bp Libera: warto się natrudzić, żeby doświadczyć przemiany
07 sierpnia 2022 | 10:34 | eg | Mława Ⓒ Ⓟ
– Nie wszystko dzieje się od razu, nie wszystko jest zrozumiałe, nieraz trzeba poczekać i powspinać się na swój „Tabor”, żeby potem zobaczyć nagrodę – powiedział bp Piotr Libera w parafii pw. św. Jana Kantego w Mławie Wólce w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. odpustowej w 110-lecie istnienia parafii. Jej proboszczem jest ks. kan. Roman Tomaszewski.
Bp Libera w homilii powiedział, że współczesny świat potrzebuje doświadczenia Taboru, czyli „kawałka nieba” na „łez padole”. Świat XXI wieku mimo rozpadu wartości, skandali i krwawych wojen, pomimo obojętności i odchodzenia od wiary, potrzebuje przeżycia Taboru, który podda sercu człowieka rację, dla której wciąż warto dobrze żyć. Warto wierzyć i być blisko Boga i drugiego człowieka.
– Człowiekowi dobrze jest być z Bogiem. Dobrze jest, gdy wiary się nie ośmiesza, nie redukuje, nie odrzuca i gdy żyje się nadzieją nawrócenia i przemienienia. Dobrze jest, gdy pozostaje się wiernym Bożym przykazaniom, nawet jeśli trzeba stać się znakiem sprzeciwu – wbrew temu, co lansuje, narzuca współczesna kultura. Dobrze mi być z Bogiem, gdy znajduję dla Niego czas. Mieć czas dla Pana Boga – to ważne i potrzebne, bo wtedy my się przemieniamy, albo lepiej: to On nas przemienia od środka – podkreślił biskup.
Zaznaczył, że powołaniem wszystkich jest budowanie własnym życiem Kościoła, doświadczanie wiary, która przemienia, bycie „świadkiem przemienienia”, budowanie „namiotu spotkania z żywym Bogiem”, słuchanie Go i doświadczenie łaski przemiany.
– Prawda o Przemienieniu Pańskim jest taka, że to wszystko, na co teraz patrzymy, czego smakujemy, czego dotykamy – kiedyś się przemieni. Ziarna zboża staną się chlebem, a nawet Eucharystią; a nasze życie i codzienne zajęcia, „wszystkie nasze dzienne sprawy” złączone z cierpieniem, krzyżem i naszym odchodzeniem – też się przemienią, bo staną się zaczątkiem wieczności – powiedział kaznodzieja.
Podsumował, że dla uczniów Jezusa Tabor był momentem umocnienia, aby nie ulegli zgorszeniu krzyża. Życie duchowe ma sens, podobnie jak porażki i trudności przeżywane z intencją ofiarowania ich Bogu. Nie wszystko dzieje się od razu, nie wszystko jest zrozumiałe, nieraz trzeba poczekać i powspinać się na swój „Tabor”, żeby potem zobaczyć nagrodę.
***
Parafia Mławie Wólce powstała z naturalnego rozwoju tej miejscowości, będącej do 1915 roku wsią, z szybko powiększającą się liczbą ludności. 26 stycznia 1912 roku przyjechał koleją z Ciechanowa do Wólki ks. Ignacy Krajewski, około dwa tygodnie później uroczyście objął nowo powstałą parafię. Tę datę zwyczajowo przyjmuje się jako dzień powstania parafii, która najpierw nosiła wezwanie Przemienienia Pańskiego, a dopiero potem bł. abp Antoni J. Nowowiejski dodał wezwanie św. Jana Kantego.
Budowa obecnego kościoła parafii św. Jana Kantego rozpoczęła się w 1928 roku. Murowana świątynia powstała na miejscu drewnianej kaplicy. Podczas okupacji niemieckiej, w 1941 roku jej budynek został rozebrany, a materiał przeznaczony na budowę bloków mieszkalnych w Mławie przy obecnej ulicy Słowackiego. Kościół odbudowano ponownie, początkowo jako drewniany, jednak szybko zrealizowano plany budowy murowanej świątyni. W tej formie istnieje do dziś. Kościół jest przykładem stylu namiotowego, autorem projektu jest prof. Stanisław Marzyński. 8 października 1978 roku konsekracji dokonał bp Bogdan Sikorski.
Od 2018 roku proboszczem parafii jest ks. kan. Roman Tomaszewski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.