Bp Lityński: Życie, w którym jest ofiara i poświęcenie nabiera wartości
09 kwietnia 2020 | 20:01 | kk | Paradyż Ⓒ Ⓟ
„Życie, w którym jest ofiara i poświęcenie, które staje się darem dla drugich nabiera wartości” – powiedział bp Tadeusz Lityński podczas liturgii Wielkiego Czwartku, która była transmitowana przez media regionalne z Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu.
Biskup na początku homilii podkreślił, że pandemia wszystko zmieniła, także przeżywanie naszych świąt. – Jedni mówią, że to jest czas wojny, przecież są ofiary, inni podkreślają, że to jest czas wyjątkowej próby naszego człowieczeństwa, ale także egzaminu z naszej wiary. Nasze człowieczeństwo ujawnia się w naszej wrażliwości i dobroci wobec słabszych, starszych, chorych, ale także wobec ofiarnych braci i sióstr, którzy podejmują codzienną służbę dla naszego bezpieczeństwa i dla ochrony naszego zdrowia – podkreślił bp Lityński.
Pan Jezus w Wieczerniku ukazał nam postawę służebną. To zaproszenie dla człowieka wierzącego. – Każdy z nas ma taką możliwość. Jak zatem możemy dzisiaj ludziom służyć, pomagać? W tym samoograniczeniu fizycznym i zawodowym, rodzinnym i społecznym nie jesteśmy zwolnieni ze świadczenia miłości – mówił biskup.
– Możemy posłużyć się katalogiem przykładów realizacji kreatywnej miłości na czas pandemii: odwiedziny telefoniczne i internetowe, robienie zakupów, szycie masek, podporządkowanie się przepisom sanitarnym i porządkowym, przyrządzanie posiłków, zakupy leków, ofiary przekazywane na pomoc medykom, na sprzęt medyczny – dodał.
Na koniec biskup odniósł się do słów: „To czyńcie na moją pamiątkę!”. – Msza św. teraz sprawowana, tamtą Eucharystię czyni obecną w dniu dzisiejszym. Uobecnia w całej pełni postawę służebną Jezusa. Jezus, który ofiarowuje się Ojcu, oddaje życie za nas, przypomina nam, że my także mamy żyć w postawie ofiary, w postawie daru dla Boga i dla drugiego człowieka. Życie ludzkie, w którym nie ma poświęcenia, daru dla drugich w perspektywie Pana Boga jest mało warte – zauważył biskup.
– Życie, w którym jest ofiara i poświęcenie, które staje się darem dla drugich nabiera wartości. Jak powiedział papież Franciszek, „życie do niczego nie służy, jeśli nie służymy” – dodał.
Biskup zauważył także, że oddalenie się od Jezusa powoduje osamotnienie i grzech w każdym człowieku wierzącym. – Chciałbym w tym miejscu przeprosić za nasze grzechy w posłudze kapłańskiej, za zdradzone zaufanie wiernych do kapłanów, ale jednocześnie pragnę uwielbić Boga przez kapłaństwo wielu świadków wiary, jak chociażby za bł. księdza Jerzego, który nie pozwolił się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężył, za nieprzeciętne kapłaństwo św. sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego, czy św. Jana Pawła II – mówił kaznodzieja.
– Z szacunkiem i wdzięcznością pochylam się nad codziennym trudem i ofiarą kapłanów która dzisiaj dokonuje się w kościołach, kaplicach i na cmentarzach. Doświadczają oni szczególnego osamotnienia, lęku o wspólnoty parafialne, o życie modlitwy i życie sakramentalne – dodał.
Mszę św. transmitowała telewizja TVP3 Gorzów Wlkp. i Radio Zachód.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.