Bp Maciej Małyga: Trzej Królowie są dla nas inspiracją
07 stycznia 2025 | 11:44 | mraj | Wrocław Ⓒ Ⓟ
W uroczystość Objawienia Pańskiego bp Maciej Małyga przewodniczył uroczystej Mszy świętej w archikatedrze wrocławskiej. W homilii wrocławski biskup pomocniczy zwrócił uwagę, że świętowanie 6 stycznia koncentruje się nie tylko na pokłonie Trzech Króli. To także chrzest Pana Jezusa w Jordanie oraz Jego pierwszy cud w Kanie Galilejskiej.
W homilii bp Małyga wyjaśniał postawę trzech mędrców, a także Heroda wobec narodzin nowego Króla. Przypomniał, że już słowa proroka Izajasza zapowiadają mędrców ze Wschodu, a także pokazują historię Kościoła.
– To zaproszenie dla nas. Zobacz światło, nawet małe w ciemności, które woła, zaprasza. Co mówi? „Nie siedź, powstań, nie bój się, nie wstydź się”. Wyobraźmy sobie, co się działo w otoczeniu mędrców, gdy powiedzieli, że pójdą za tą gwiazdką. Może słyszeli: pójdziecie za takim dalekim światełkiem? A tacy jesteście mądrzy! A jak zniknie albo zaprowadzi was donikąd? Ale jednak poszli. Tak samo jak my – Jego uczniowie. Ten promyk to chwała Pana – tłumaczył bp Małyga.
Dodał, że podobnie boskość Jezusa odsłania się i rozbłyska, nie do końca się objawia, ponieważ Bóg jest zawsze tajemnicą. – Jaśnieje w stworzeniu wokół nas, ale jest obecna również wewnątrz nas, w duszy, w tym wewnętrznym kosmosie. Na przykład w tych pragnieniach, które w nas żyją i których świat nie wypełni – nauczał biskup.
Wyjaśnił, że chwała Boża objawia się w człowieku z Nazaretu, Jego słowach, czynach, krzyżu i powstaniu z martwych, w Ewangelii, sakramentach, w Jego Kościele.
– Mędrcy poszli za tym światłem i to samo my chcemy zrobić. Wyruszyli ze Wschodu, czyli z Ziemi Abrahama. To też bardzo wymowne. Bo Abraham to pierwszy pielgrzym nadziei. Wyruszył w drogę, choć nie wiedział, gdzie ma iść. Uwierzył nadziei wbrew nadziei – opisywał bp Małyga.
Nawiązał również do postaci Heroda, który nie jest pielgrzymem nadziei, ale raczej więźniem rozpaczy. – Gdy on usłyszał o gwieździe, mędrcach i królu – przeraził się i wpadł w rozpacz. Gromadził pieniądze, siły i swoje wpływy. Nie ruszał się z miejsca. Siedział na swoim tronie. Wzywał tylko kolejnych ludzi i przesłuchiwał ich. Nie bądźmy jak Herod – ostrzegał wrocławski biskup pomocniczy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.