Bp Małyga: jutro jest nieprzewidywalne, więc warto mieć prawdziwą nadzieję

Wrocławski biskup pomocniczy Maciej Małyga przewodniczył porannym roratom w archikatedrze wrocławskiej. Mówił wiernym o nadziei, zapowiadając zbliżający się Rok Jubileuszowy.

Poranne Msze święte roratnie odprawiane są w archikatedrze pw. św. Jana Chrzciciela codziennie o godz. 6.30. Uczestniczą w nich wierni z różnych części Wrocławia.

W środę Eucharystii przewodniczył bp Małyga.

– Jutro jest nieprzewidywalne. Nikt nie wie, co się wydarzy. Jutro budzi ufność albo lęk, budzi pogodę ducha albo zniechęcenie, budzi pewność albo zwątpienie. Albo te wszystkie postawy na raz. A nadzieja zawieść nie może – takie jest przesłanie Bożego słowa – mówił w homilii bp Maciej.

Zaznaczył, że Słowo Boże pokazuje nam nadzieję poprzez modlitwę Pana Jezusa. Gdy Jezus bierze chleb przed głodnym tłumem, to odmawia dziękczynienie. On nie prosi Ojca, by rozmnożył chleb. On wie, że Ojciec to zrobi.

– Zatem Jezusowa nadzieja jest pewnością co do przyszłości, która opiera się o „dzisiaj”. Bo dzisiaj Bóg działa – stwierdził biskup wrocławski.

Zwrócił uwagę, że także Księdze Proroka Izajasza czytamy o nadziei. „I powiedzą w owym dniu: oto nasz Bóg. Ten, któremu zaufaliśmy”.

– Czyli chodzi o Boga, w którym złożyliśmy naszą nadzieję. Już dzisiaj, aby nie obawiać się jutra, cokolwiek ono przyniesie. Prorok mówi jeszcze o tym, że Bóg zedrze zasłonę, zapuszczoną na twarz wszystkich ludzi. Zedrze całun, który okrywa wszystkie narody. – Tą zasłoną, czy całunem jest śmierć – wyjaśniał bp Małyga.

Pytał też, czym jest nadzieja, jeśli nie sięga ona poza śmierć? Aby była prawdziwa, to musi sięgać dalej, poza tę zasłonę.

– List do Hebrajczyków przedstawia natomiast nadzieję pod symbolem kotwicy, która jest zarzucona za zasłonę. Zahaczona o drugi świat – o niebo, a nawet o samego Boga. Tej kotwicy się uchwyciliśmy. Dlatego dzisiaj patrzymy z ufnością na jutro, pokładamy ufność w Bogu – oświadczył bp Maciej.

Zachęcał, by jak Jezus, tylko prosić, ale już dziękować za to, co dla nas Bóg przygotował, czego jeszcze nie widzimy. Biskup nawiązał także do Roku Jubileuszowego, który czeka nas w 2025,

– To, o czym mówimy, zapisane jest na początku bulli papieża Franciszka zapowiadającej rok pt. „Pielgrzymi nadziei”. To bardzo wymowne, bo chyba nikt z nas nie ma nadziei tak do końca. Są dni, kiedy na jutro patrzymy śmielej, a są takie dni, kiedy jutra się obawiamy z różnych powodów. Zatem jesteśmy pielgrzymami, trwamy w drodze – opisywał bp Maciej.

Oficjalnie w archidiecezji wrocławskiej Rok Jubileuszowy zostanie otwarty w Niedzielę Świętej Rodziny. Z tym czasem wiążą się wyznaczone kościoły jubileuszowe, znaki nadziei oraz nabożeństwa.

– Każdy z nas potem będzie mógł pielgrzymować przez kościoły jubileuszowe, brać udział w nabożeństwach, we wspólnotowych celebracjach sakramentu spowiedzi, w adoracjach. Zaznaczymy także w naszej archidiecezji znaki nadziei, czyli specjalne miejsca. Bo nadzieja to nie tylko słowo, ale nadzieja się wydarza. I są miejsca, gdzie chrześcijanie ją po prostu realizują. Dla młodych, starszych, chorych, matek, uzależnionych, dla wszystkich. To nadzieja dla wszystkich, bez przeszkód, bez granic – oświadczył wrocławski biskup pomocniczy.