Bp Marczak: nie zapomnijmy, że wszystko zależy od Boga

– Dzisiejsza nauka o modlitwie i o tym, by nie ustawać w modlitwie. To prośba i nauka, abyśmy nigdy nie zapominali, że w naszym życiu wszystko zależy od Boga – mówił bp Marek Marczak. Dziś wieczorem wielkopostni pątnicy modlili się w kościele stacyjnym pw. św. Wojciecha – Sanktuarium Matki Boskiej Pocieszenia – w Łodzi na Chojnach, gdzie liturgii stacyjnej przewodniczył i kazanie wygłosił łódzki biskup pomocniczy.

Bp Marczak zauważył: „słowa, które dziś do nas kieruje Pan Jezus, są wyjątkowo trudne. Proście, a będzie wam dane… Ktoś zapyta – dlaczego trudne słowa? To słowa pełne ufności i nadziei, bo Pan Jezus zapewnia nas, że gdy tylko będziemy prosić Boga o ważne dla nas rzeczy, to je otrzymamy. Traktowana dosłownie ta zapowiedź wydaje się wyjątkowo wspaniała, bo mamy potężnego Boga, wszechmogącego Boga, który wszystko może. Co więcej, zrobi to, o co Go poproszę. Spełni wszystkie moje życzenia. Trudność pojawia się wtedy, bo wiemy dobrze, że nie zawsze tak się dzieje. Pewnie każdy z nas miał takie sytuacje, że prosił o coś na modlitwie i nie otrzymał tego, o co prosił”.

– Ta dzisiejsza zachęta do modlitwy, to zachęta do wiary w Boga, który jest naszym Ojcem, i który może wszystko, który jest Panem nieba i ziemi, jest również Panem mojego życia. Jest Panem mojej historii. Do Niego należał wybór, kiedy przyjdę na ten świat. W Jego rękach jesteśmy, kiedy to doczesne życia ma się skończyć – podkreślił duchowny.

W dzisiejszej liturgii stacyjnej, celebrowanej w pierwszy czwartek miesiąca, który w Kościele jest dniem szczególnej modlitwy za powołanych i o powołania do kapłaństwa, życia zakonnego i na misje, uczestniczyli alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.
Jutro liturgia w wielkopostnym kościele stacyjnym pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego na osiedlu Dąbrowa.

Galeria zdjęć (4 zdjęć)