Drukuj Powrót do artykułu

Bp Materski: nie wolno zapominać o bohaterach Powstania

01 sierpnia 2005 | 13:11 | rm //mr Ⓒ Ⓟ

Nie wolno zapominać o bohaterach Powstania Warszawskiego – mówi jego uczestnik bp Edward Materski. Dzisiaj mija 61. rocznica największego zrywu niepodległościowego polskiego podziemia.

Pierwszy ordynariusz radomski podkreślił, że wydarzenia sprzed 61 lat winny być złotymi zgłoskami wpisane w historię Polski. Powiedział także, że naszą pamięcią powinniśmy objąć nie tylko samo Powstanie Warszawskie, ale także tych wszystkich, którzy oddali życie na wolność kraju.
– Jako naród chcemy o nich pamiętać. Nie wolno nam o tym zapomnieć, bo pamięć własnej historii decyduje o tożsamości narodu. Wydarzenia z 1944 roku wzywają do modlitwy za poległych i tych, którym dane jest dziś troszczyć się o wolność ojczyzny – powiedział na antenie Radia Plus Radom bp Materski.
Przypomniał, że mundur wojskowy wśród powstańców należał do rzadkości. – Podstawowym znakiem była biało-czerwona opaska przyczepiona na ramieniu, często też na zdobytym niemieckim hełmie. Była ona czytelnym znakiem jedności. Prasa powstańcza w pierwszych dniach walk pisała, że jedność narodowa stała się faktem, że wykuła się w ogniu walk, stworzyła ją braterstwo wspólnie przelanej krwi – wspominał wydarzenia sprzed 61 lat bp Materski.
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 o godzinie 17.00. Straty powstańcze ocenia się na 18 tysięcy zabitych i zaginionych oraz 25 tysięcy rannych. Do niewoli dostało się około 15 tysięcy żołnierzy i oficerów, w tym mianowany naczelnym wodzem generał Tadeusz Komorowski. Straty ludności cywilnej wyniosły ponad 180 tys. zabitych – głównie pomordowanych. Niemcy stracili w walkach 10 tysięcy zabitych oraz około 300 pojazdów opancerzonych, było też 6 tysięcy zaginionych, 9 tysięcy rannych. Około 25 procent budynków na terenach objętych walkami uległo zniszczeniu, a dalsze Niemcy systematycznie burzyli po upadku powstania.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.