Bp Mazur: małżeństwo i rodzina są święte i nie można się nimi bawić
10 lipca 2021 | 13:22 | drr | Lipsk Ⓒ Ⓟ
„Dziś w naszych rodzinach trzeba odwagi, aby powiedzieć jasno synowi lub córce, wnuczce lub wnukowi, że miłość między mężczyzną i kobietą, małżeństwo i rodzina są święte i nie można się nimi bawić. Dziś musimy przeciwstawić się swoistej kulturze antyreligijnej, która odrzuca wszystko, co Kościół głosi, w imię postępu i nowoczesności. Dziś trzeba opowiedzieć się za cywilizacją życia, cywilizacją miłości” – apelował bp Jerzy Mazur w sobotę 10 lipca, podczas Diecezjalnego Spotkania Teściowych i Kół Gospodyń Wiejskich diecezji ełckiej w Lipsku nad Biebrzą.
Pielgrzymi, a przede wszystkim teściowe oraz Koła Gospodyń Wiejskich z terenu diecezji ełckiej przybyły dziś do Lipska, by we wspomnienie bł. Marianny Biernackiej, wspólnie modlić się w Sanktuarium Matki Bożej Bazylianki. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Jerzy Mazur, biskup ełcki.
Mszę św. poprzedziło wspólne odmówienie różańca oraz konferencja wygłoszona przez ks. dr. Dariusza Kruczyńskiego, dyrektora ełckiej Caritas. Prelegent w swoim słowie, w sposób szczególny zaznaczył fakt heroiczności bł. Marianny, jako osoby zdolnej do poświęceń aż do złożenia najwyższej ofiary.
Podczas dzisiejszego odpustu i spotkania teściowych w Lipsku bp Jerzy Mazur w homilii mówił o zaletach bł. Marianny Biernackiej tak potrzebnych w rodzinach, między innymi wrażliwym sumieniu, ukształtowanym poprzez modlitwę, pokorę życia i szacunek dla drugiego człowieka. Wskazując na obraz bł. Marianny mówił: „Pan Bóg dał nam tę wspaniałą córkę polskiej wsi jako patronkę na trudne czasy. Błogosławiona Marianna Biernacka, która dziś nas zgromadziła tu tak licznie w Lipsku, w sanktuarium Matki Bożej Bazylianki, bez wątpienia nigdy nie zaparła się Chrystusa. (…) przeżywszy swe życie pięknie i szlachetnie, zwieńczyła je chwałą męczeństwa. Marianna staje dziś przed nami, aby uczyć nas wierności. Wierności Bogu, Kościołowi i człowiekowi.
Biskup zwrócił uwagę, że „dzisiaj, jak nigdy jesteśmy wezwani do tego, aby opowiedzieć się za lub przeciwko Chrystusowi i Jego Kościołowi”.
„Spotykamy się w naszej Ojczyźnie z sytuacjami, wobec których nie możemy jako ludzie wierzący tchórzliwie milczeć. Obecnie przez Polskę przelewa się fala wrogości i uprzedzeń do Chrystusa i Kościoła. Raz po raz słyszymy o profanacjach kościołów i kaplic, o niszczeniu miejsc kultu. Widzimy, że w życiu społecznym dokonuje się coś złego. Dochodzą do głosu siły, które pragną całkowicie przeciwstawić się Bogu, przekreślając Jego plany i wolę” – powiedział biskup i dodał, że „atmosferę nieufności i niechęci do wiary i Kościoła podsycają stale media liberalne, propagujące nowy model życia – życia całkowicie pozbawionego tego, co Boże. Dziś polskie ulice są świadkami bluźnierczych demonstracji, na których wybrzmiewają hasła obrażające i zasmucające Boga. Hasła odstępstwa i pochwały grzechów ciężkich”.
Bp Mazur zaznaczył, że także w naszych rodzinach możemy spotkać się z niechęcią naszych najbliższych do modlitwy i uczęszczania do Kościoła. Wskazując na postać bł. Marianny Biernackiej zachęcał do odważnego kroczenia za Chrystusem.
„Gromadząc się dziś przy błogosławionej Mariannie prośmy Boga o potrzebne łaski w naszych rodzinach, o pokój i zgodę oraz o to, aby nasze chrześcijańskie rodziny zachowały swoją tożsamość i Boży charakter. Dziś w naszych rodzinach trzeba odwagi, aby powiedzieć jasno synowi lub córce, wnuczce lub wnukowi, że miłość między mężczyzną i kobietą, małżeństwo i rodzina są święte i nie można się nimi bawić. Dziś, musimy przeciwstawić się swoistej kulturze antyreligijnej, która odrzuca wszystko, co Kościół głosi, w imię postępu i nowoczesności. Dziś trzeba opowiedzieć się za cywilizacją życia, cywilizacją miłości. Bądźmy ludźmi wiary, zwłaszcza teraz, gdy opowiadanie się za nią kosztuje. Jak Marianna zaufajmy Bogu w przeciwnościach losu i trudnościach” – apelował do zgromadzonych pasterz diecezji i parafrazując słowa Prymasa Tysiąclecia „Gdy wypadnie z rąk narodu Pismo Święte, boję się o jego przyszłość” powiedział: „Gdy wypadnie z rąk rodziny Pismo Święte, boję się o jej przyszłość. Gdy rodzina odrzuci Krzyż, naukę i mądrość Krzyża, boję się o jej przyszłość. Gdy rodzina zaniedba Eucharystię, boję się o jej przyszłość. Gdy człowiek, odrzuci Pismo Święte, Krzyż i Eucharystie – boję się o jego przyszłość”.
Zwracając się do Pań z Koła Gospodyń Wiejskich Ordynariusz diecezji zachęcał, aby pielęgnowały umiłowanie ziemi ojczystej, tradycji, kultury lokalnej – „Umiejętnie łączcie to, co ludzkie, co daje nam radość i wnosi pokój w życie codzienne z tym, co Boże, co kieruje nas ku niebu. Niech także tegoroczne wasze spotkanie zaowocuje nowymi inicjatywami w propagowaniu tradycyjnej kuchni naszego rejonu. Strzeżcie i rozwijajcie dobre dziedzictwo kulinarne, z czego słyniecie” – mówił hierarcha.
Po uroczystej Eucharystii miał miejsce Akt Zawierzenia Matce Bożej i św. Józefowi Kół Gospodyń Wiejskich diecezji ełckiej, matek i mężczyzn, przez wstawiennictwo bł. Marianny oraz błogosławieństwo dzieci i matek oczekujących potomstwa.
Gospodarz miejsca ks. kan. Waldemar Sawicki, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Lipsku wyraził wdzięczność za przybycie na to wyjątkowe spotkanie teściowych. Zachęcał, aby wypraszać u bł. Marianny łaskę bycia zarówno dobrą synową jak i dobrą teściową, a także aby za wstawiennictwem bł. Marianny wypraszać łaski potrzebne naszym rodzinom, diecezji i światu.
Marianna Biernacka urodziła się w 1888 r. w Lipsku nad Biebrzą, na terenie dzisiejszej diecezji ełckiej. Przeżyła czasy zaborów i pierwszą wojnę światową. Oddała swoje życie w zamian za ocalenie ciężarnej synowej. Została rozstrzelana 13 lipca 1943 r. w fortach niedaleko wsi Naumowicze pod Grodnem. Jest patronką teściowych, za jej wstawiennictwem modlą się również kobiety proszące o łaskę macierzyństwa. Jej ofiara nie poszła na marne. Synowa Anna przeżyła wojnę, urodziła dziecko. Do dziś na terenie diecezji ełckiej można spotkać potomków błogosławionej, którzy w modlitwach dziękują jej za wzór miłości, ofiary i poświęcenia.
W publikacjach, które ukazały się na temat błogosławionej z Lipska, często podkreśla się jej miłość do rodziny. 51-letnia Marianna była bardzo troskliwa wobec syna, jego żony oraz ich dzieci. Wszystkich darzyła wielką matczyną życzliwością i miłością.
Jan Paweł II ogłosił Mariannę Biernacką błogosławioną wraz z innymi 108 męczennikami drugiej wojny światowej 13 czerwca 1999 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.